Nowe stadiony: Zaplecze Mundialu i rekordzista karnych
źródło: własne; autor: redakcja
Dwa z nich brały udział w Mistrzostwach Świata 2006, choć tylko jako obiekty treningowe. Trzeci był miejscem niespodziewanego i rekordowego wyniku, kiedy w 1995 roku padło aż… 25 rzutów karnych.
Reklama
Jahnstadion Göttingen
Podobnie jak wiele obiektów lekkoatletycznych otwieranych na początku XX wieku stadion nosi imię Friedricha Ludwiga Jana, nazywanego ojcem niemieckiej gimnastyki. Pierwotnie powstały na planie elipsy zmienił swój kształt dopiero w 2008 roku, gdy trybunę naprzeciwko głównej zamieniono na prostą. Pozostały jednak łuki (w nienajlepszym stanie) oraz zbudowana w 1987 r. zadaszona trybuna główna, na której znajduje się 5 tys. miejsc siedzących.
Gospodarzem obiektu przez lata był zespół 1. SC Göttingen 05, jednak klub upadł w 2003 roku i został wskrzeszony przez kibiców w 2011. Obecnie jako RSV 05 rozgrywają oni mecze z powrotem na starym stadionie, choć widownie są skromne, a większość widzów stoi na odkrytej prostej.
W okresie braku klubu (2003-2011) Jahnstadion głównie stał pusty, od czego wyjątkiem było goszczenie reprezentacji Meksyku przed Mistrzostwami Świata 2006.
Stadion am Dallenberg
Budowa stadionu według projektu Juppa Schunka ruszyła w 1967 roku od postawienia trybuny głównej o pojemności ok. 4 tys. miejsc. Wokół pozostałych trzech stron boiska mogło się zgromadzić drugie tyle. Do 1975 powstały trybuny stojące, które zamknęły bryłę obiektu. Już rok później odnotowano tu rekordową widownię 12 617 osób.
Tego wyniku nie udało się pobić do dziś, choć stadion po instalacji 1500 krzesełek wciąż ma pojemność pozwalającą na taki wyczyn – 14,5 tys. osób. Nie pomogły ciekawe sparingi, jak mecz VfB Stuttgart z reprezentacją Ghany, która przygotowywała się tutaj do Mundialu 2006.
Hardtwaldstadion
Kiedy rozegrano na nim pierwszy mecz w 1951 roku, nie było nawet trawy, tylko klepisko. Za to już wtedy wiadoma była nazwa – Hardtawldstadion – ze względu na lokalizację tuż przy północnej granicy Hardtwaldu, a na południu Sandhausen.
Co ciekawe, dopiero od sezonu 1987/88 zawodnicy miejscowego SV Sandhausen (właściciel obiektu) grają na boisku trawiastym. Pod koniec XX i na początku XXI wieku gra zaczęła im się wyraźnie układać, a kolejne awanse powodowały, że trzeba było modernizować obiekt. W 2002 doszły jupitery, w 2007 nowa wschodnia trybuna na 2500 osób, a w 2012 dwa dodatkowe sektory północnej trybuny głównej. W razie zapotrzebowania ma powstać także nowa zachodnia trybuna, choć docelowo w planach jest nowy obiekt na ok. 20 tys. widzów.
Swoje mecze poza SVS rozgrywały tu również kilkakrotnie młodzieżowe reprezentacje Niemiec. Kolejne istotne wydarzenie – podczas spotkania z VfB Stuttgart w Pucharze Niemiec w 1995 padł tu rekord serii rzutów karnych – mecz zakończył się dopiero przy stanie 13:12!
Reklama