Odwołaniem od wyników przetargu groził Trawnik-Producent, ale groźbę spełnił inny oferent. Teraz Krajowa Izba Odwoławcza sprawdzi, kto ma rację. Oferta skarżącej się firmy była znacznie korzystniejsza od wybranej – podaje Gazeta.pl.

Na Stadionie Miejskim we Wrocławiu trwają już prace związane z układaniem nowej nawierzchni. Realizuje je firma Pagro z Krakowa, która wyceniła swoje usługi na 1,055 mln zł netto (ok. 1,3 mln zł). To zdecydowanie najdroższa wymiana prowadzona przed Euro 2012. W Gdańsku zmiana murawy pochłonie 852 tys. zł, a w Poznaniu jedynie 450 tys. zł.

Oferta Pagro nie była najkorzystniejsza. Odwołanie od rozstrzygnięcia przetargu zapowiadał w ostatnich dniach Trawnik-Producent ze Szczecinka, ale ostatecznie wycofał się z zapowiedzi. Argumentem miała być obawa, że procedura odwoławcza zaszkodzi przygotowaniom do Euro. Ale takich obaw nie ma firma Eurogreen, która odwołała się od rozstrzygnięcia. Małgorzata Leśniewska, właścicielka firmy, zwraca uwagę na znacząco lepsze warunki finansowe, jakie oferował Eurogreen. Oferta wynosiła 724 tys. netto (ok. 890 tys. zł).

Spółka Wrocław 2012, która zajmuje się przygotowaniem stadionu do Euro twierdzi, że jest on całkowicie bezzasadny. Kto ma rację rozstrzygnie jednak Krajowa Izba Odwoławcza, do której wpłynęło pismo.

Nie ma jednak zagrożenia dla wrocławskich przygotowań do czerwcowych Mistrzostw, ponieważ trawa zostanie przygotowana według oferty Pagro już w najbliższych dniach. Czas jest do piątku, gdy stadion ma przejąć UEFA.