Oficjalną premierę będzie mieć w najbliższą sobotę. U nas przedpremierowe, pierwsze zdjęcia BBVA Compass Stadium – najnowszego i jednego z najciekawszych stadionów piłkarskich w USA.

Choć przez lata zespół rozważał inwestycję, konkretne plany budowy nowego stadionu pojawiły się u działaczy Houston Dynamo w połowie 2009 roku. Wybrano działkę w ścisłym centrum miasta, w dzielnicy East Downtown. Tereny od 2008 roku należą do miasta. Kosztowały 15,5 mln $ i wraz z wydatkami 20 mln $ na dostosowanie infrastruktury pod przyszły obiekt stanowią wkład samorządu w inwestycję.

Fot: B. Tse

Za koszt budowy nowego stadionu zapłacił sam klub, który wyłożył 60 mln $. W pozyskaniu tak dużej sumy pomógł sponsor – BBVA Compass Bank za 10 lat praw do nazwy zapłacił 20 mln $. Za to jego wizerunek widnieje na jednym z najnowocześniejszych stadionów w USA. I najciekawszych wizualnie, o co postarała się znana pracownia Populous. Bryła obiektu jest nieregularna – graniasta bryła została wyłożona gęstą siatką w górnych partiach elewacji i jaskrawo pomarańczowym poliwęglanem w dolnych.

Fot: B. Tse

Wewnątrz jest mniej ekstrawagancko – trybuny podzielono na dwa poziomy, z których górny jest dwukrotnie większy. Między obydwoma znajduje się łącznie 35 lóż, w tym dwie duże, zdolne do organizacji znaczących imprez poza meczami. Na południowej trybunie część rzędów jest składana, dzięki czemu powstaje scena koncertowa. A że tylko nad północną trybuną nie ma wcale dachu, scena jest też zadaszona i gotowa do instalacji oświetlenia oraz nagłośnienia scenicznego.

Budowa ruszyła w lutym 2011 i zgodnie z planem zakończyła się w kwietniu 2012. Od inauguracji w maju obiekt ma służyć widzom meczów piłkarskich, rugby, futbolu amerykańskiego oraz rozmaitych wydarzeń pozasportowych.