Jacek Kozłowski zezwolił na wejście kibiców Lecha na sobotni mecz w Warszawie. Oficjalnie przekonały go pisemne oświadczenia stowarzyszeń kibiców, że będą się zachowywać odpowiedzialnie – informuje Dziennik.pl.

Przypomnijmy, że we wtorek wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski na wniosek policji zakazał kibicom Lecha Poznań wejścia na sektor gości przy Łazienkowskiej. Dziś na wniosek tej samej policji decyzję zmienia.

Dlaczego? - Oświadczenia stowarzyszeń kibiców są czymś nowym, wierzę w ich wiarygodność i nie wolno nam z tej szansy nie skorzystać – powiedział Kozłowski. Chodzi o pisemne deklaracje ze strony obu stowarzyszeń, że dołożą wszelkich starań, by mecz przebiegał w dobrej, sportowej atmosferze.

Jednocześnie wojewoda ostrzegł, że jeśli stowarzyszenia nie upilnują wszystkich kibiców, na sobotnim meczu Legia – Lech będzie jego przedstawiciel i przerwie mecz. Znowelizowana ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych daje mu takie kompetencje.

Komentarz Stadiony.net: Oczywiście cieszymy się z takiej decyzji, ale świadczy ona jedynie o tym, że wojewoda próbuje wycofać się rakiem z absurdalnego zakazu, który wydał na kilka dni przed meczem. Okazało się, że kibice Lecha i tak przyjadą i będzie trzeba coś z nimi w Warszawie zrobić, a sektor gości ze wszystkich miejsc jest najbardziej bezpieczny. Bo gdyby argumenty wojewody o niedostatecznym zabezpieczeniu meczów przy Łazienkowskiej miały podstawy, to trudno oczekiwać, by przekonały go do zmiany decyzji listy od kibiców...