Pierwszy mecz miał się odbyć jeszcze jesienią 2013, ale dziś to mało prawdopodobne. Bardziej realne, że będzie to wiosna 2014, bo prace mogą nawet nie ruszyć w tym roku. Harmonogram poznamy w maju – pisze Gazeta.pl.

W tegorocznym budżecie władze Lublina miały zapisane na nowy stadion przy Krochmalnej 36,5 mln zł. Jednak w maju radni mają poznać nowy plan wydatkowania tych pieniędzy, bo w tym roku inwestycja prawdopodobnie nie ruszy. Pełna dokumentacja projektowa ma być gotowa dopiero jesienią, bowiem magistrat poprosił architektów o zwiększenie powierzchni komercyjnych, co wiąże się z przeprojektowaniem budynku.

Szczegółowe daty przewidziane dla poszczególnych etapów inwestycji mają być podane już za kilka tygodni. – Ustaliliśmy z firmą Budimex, że harmonogram będzie ostatecznie ustalony na początku maja – zapowiada Mieczkowska-Czerniak. Jednocześnie rzeczniczka prezydenta sugeruje, że termin jesieni 2013 na pierwszy mecz może być już nierealny. Nawet jeśli cała budowa pójdzie gładko, to pogoda może uniemożliwić ułożenie i przygotowanie na czas boiska.

Zmiany w harmonogramie nie mają wpłynąć na fundusze unijne, jakimi została wsparta inwestycja (67,4 mln zł). – Wprawdzie okres programowania kończy się wraz z końcem 2013 roku, ale rozliczanie inwestycji dofinansowanych przez UE w l. 2007-2013 potrwa dłużej. W przypadku stadionu kontrolować nas będzie urząd marszałkowski. Przekażemy mu do akceptacji ustalony z Budimeksem harmonogram budowy – zapowiada Mieczkowska-Czerniak.

Władze Lublina starają się o kolejne pieniądze, ale w tej chwili nie ma odpowiedzi z ministerstwa sportu, do którego miasto się zwróciło.