Najtańsza oferta jest i tak bardzo wysoka, ale inwestor był na to przygotowany. Decyzja została podana z dużym poślizgiem, ale murawa obowiązkowo musi być gotowa 10 maja – podaje Sport.pl.

Gdańsk miał zakończyć przyjmowanie ofert 13 kwietnia, a ogłosić zwycięzcę już 16. Terminy jednak przesunięto – kandydaci do ułożenia nowej murawy mieli czas do 18 kwietnia, a decyzja o wyborze została ogłoszona 23 kwietnia. Mimo to termin wykonania nie zmienia się, ponieważ i tak prac nie można rozpocząć przed 3 maja, gdy ostatni mecz w sezonie zagra Lechia. Nowe boisko ma być gotowe do 10 maja.

Kandydatów było dwóch. Tańszy, Trawnik-Producent, zaoferował wykonanie boiska za 691 tys. zł netto (ok. 852 tys. zł brutto). Droższa Zielona Architektura oceniła swoją pracę na 740 tys. netto (910 tys. brutto). To sumy w okolicach górnych granic sumy posiadanej przez miasto, którego przedstawiciele liczyli na sumy w granicach 200 tys. € (ok. 830 tys. zł).

- Zwycięzcą tego przetargu, po spełnieniu oczywiście różnych wymogów, miał zostać oferent, który zaproponował najniższą cenę. Trawnik-Producent podał niższą kwotę, aczkolwiek musiał jeszcze uzupełnić dokumentację – wyjaśnił prezes BIEG 2012 Adam Kalata. Poza samą wymianą nawierzchni wykonawca ma przygotować podłoże, zutylizować obecne boisko i przede wszystkim – utrzymać murawę w idealnym stanie do lipca, czyli na czas Euro 2012. By zapewnić odpowiednią jakość może nawet przekroczyć termin, jeśli dotrzymanie go miałoby się odbyć kosztem trawy (np. opady gradu mogą być przeciwwskazaniem).