Lublin: Krytyczne nastawienie NIK do inwestycji przy Krochmalnej
źródło: Gazeta.pl; autor: michał
Budowy stadionu Najwyższa Izba Kontroli nie wstrzyma, ale wykazała szereg błędów przy wyborze lokalizacji. Jest też niegospodarność na kwotę ponad 2 mln zł – pisze Gazeta.pl.
Reklama
Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła dotychczasowe losy nowego stadionu miejskiego przy ul. Krochmalnej. Odkupienie działki od Krajowej Spółki Cukrowej nie budzi wątpliwości, podobnie procedura pozyskiwania dofinansowania ze środków unijnych. Ale to, co działo się wcześniej, jest poddane krytyce NIK.
Na początek Najwyższa Izba Kontroli zwraca uwagę, że przed wyborem lokalizacji przy Krochmalnej, miasto wydało ponad 2,2 mln zł na planowanie modernizacji obecnego obiektu przy al. Zygmuntowskich. Według NIK można to uznać za niegospodarność, która obciąża ówczesną wiceprezydent Elżbietę Kołodziej-Wnuk.
Dalej kontrolerzy wskazują, że wyboru nowej działki przy Krochmalnej Lublin dokonał pochopnie, nie zważając na lokalne uwarunkowania i nie sprawdziwszy ich przed rozpoczęciem procedur. Po pierwsze, przyszły stadion stanie na terenach, które w razie awarii tamy na Zalewie Zemborzyckim zostaną zalane. Po drugie, decyzję podjęto przed badaniem gruntu, który jest podmokły i będzie wymagał palowania dla nadania przyszłej budowie stabilności. Po trzecie wreszcie, planowany stadion wkracza na teren dolin rzecznych, w tym na obszar chroniony przed urbanizacją.
Miasto odpiera zarzuty NIK i uzasadnia, że nie było czasu na sporządzenie wszystkich niezbędnych analiz przed rozpoczęciem procedur związanych z pozyskaniem dofinansowania. A zarzucenie modernizacji przy al. Zygmuntowskich nie było możliwe do przewidzenia wcześniej, ponieważ miasto nie mogło przypuszczać, że pojawi się tak dobra lokalizacja, jak działka przy Krochmalnej.
Reklama