Do wycięcia jest 177 drzew. Prace już trwają, bo zbliża się okres lęgowy ptaków, kiedy wycinki prowadzić nie można. Przetarg na budowę zakończy się w marcu, a pierwsze prace powinny ruszyć w kwietniu – podał Sport.pl.

Działka przy ul. Edukacji w Tychach jest przygotowywana do inwestycji. Choć budowa nowego stadionu jeszcze nie ruszyła, terminy gonią. Miasto ma bowiem niespełna dwa tygodnie na uporanie się z wycinką drzew. Zanim ścięto pierwsze, było ich tu aż 177, ale piły poszły w ruch jeszcze w styczniu. – Od pierwszego marca trwa okres lęgowy ptaków, dlatego musimy zakończyć prace w tym miesiącu – wyjaśnia Marek Ryguła, dyrektor ds. inwestycji i eksploatacji spółki Tyski Sport.

Najważniejsze dla rozpoczęcia budowy rozstrzygnięcie przetargu. Przypomnijmy, że to już druga procedura mająca na celu wyłonienie wykonawcy. Pierwszy przetarg ruszył w październiku, ale w grudniu został unieważniony ze względu na błąd proceduralny. Ten trwający ma być zakończony 19 marca, a potem miasto zakłada 10 dni na wyłonienie zwycięzcy.

Henryk Drob, prezes spółki Tyski Sport jest jednak pewien, że długiego oczekiwania nie zmarnowano i drugi przetarg był znacznie lepiej przygotowany, a dokumentacja sprawdzona. – Lepiej wyłapać i wskazać wszystkie potencjalne problemy na etapie planowania, niż potem głowić się, jak im zaradzić już w trakcie trwania prac. Stadion to potężna bryła, na którą składa się jednak masa detali. W naszym przypadku – około siedmiu tysięcy – zaznacza Drob.