Nie będzie większego zadaszenia ani nowych krzesełek. Nawet na monitoring zabraknie pieniędzy. Pojawią się za to nowe bramy, toalety, punkt medyczny i podest dla kamer – informuje „Głos Szczeciński”.

Pogoń zajmuje pierwsze miejsce w I Lidze i choć przewagę nad rywalami ma skromną, jest głównym pretendentem do awansu do Ekstraklasy. Kiedy tak się stanie, stadion trzeba będzie dostosować do wymogów rozgrywek. Na co MOSRiR ma tylko 1 mln zł. Dlatego wiele zdziałać się nie da. Kibice nie doczekają się rychło poszerzenia dachu ani nowych krzesełek.

Ich komfort poprawi się jednak jeszcze w tym roku. Po pierwsze, nowe toalety pojawią się po obu stronach szczecińskiej „podkowy”. Do końca kwietnia powinno zakończyć się dostosowanie słynnej "wieży" do stworzenia w niej toalet. Także po drugiej stronie, przy sektorach I i II, w tym półroczu powstaną nowe ubikacje. Po drugie, będą nowe bramo furty, co jest związane z zaostrzonymi wymogami bezpieczeństwa. Pieniędzy nie wystarczy za to na kolejny element systemu bezpieczeństwa – nowy monitoring.

Na dachu budynku VIP jeszcze w obecnym sezonie powinien pojawić się podest na potrzeby transmisji telewizyjnych. Na razie trwają rozmowy z wykonawcą o sposobach i możliwościach technicznych jego zamontowania.

Ostatnim z głównych licencyjnych wymagań jest stworzenie punktu medycznego, z wejściem od strony boiska i miejscem na karetki.