W czwartek przed świtem pracownicy kilku firm zaczęli okupować budowę wrocławskiego stadionu, bo od 2 miesięcy nie otrzymują pieniędzy. Obwiniają firmę CES. Ta jednak przysłała do nas pismo, w którym wyjaśnia przyczyny zaległości finansowych.

W czwartkowy poranek rozpoczął się strajk pod nowym stadionem we Wrocławiu. Od 6:30 pracownicy kilku podwykonawców prowadzili pikietę, która potrwała kilka godzin. Na razie to strajk ostrzegawczy, ale protestujący są zdesperowani, bo ich instytucje nie otrzymały w sumie ok. 18 mln zł od zlecającej im pracę firmy CES.

CES zalega z płatnościami za ostatnie 2 miesiące, a w związku z końcem roku determinacja podwykonawców jest duża. Jedna z firm zapowiedziała wręcz demonstrację przed stadionem podczas Euro 2012. Firma CES potwierdza, że pojawił się zator płatniczy, ale też wyjaśnia, że nie jest on zawiniony przez jej pracowników. Według firmy, problemem jest brak zapłaty ze strony zleceniodawcy CES, firmy IMTECH. Oto fragment oświadczenia, jakie przysłała do naszej redakcji firma CES:

„Od sierpnia 2011 r., bez żadnego wiarygodnego uzasadnienia, IMTECH nie realizuje wymagalnych zobowiązań wobec CES. Wstrzymaniu należnych płatności towarzyszy nieuzasadnione obniżanie zaawansowania prac w przedstawianych do zatwierdzenia protokołach odbioru.

CES wielokrotnie zwracał się do kontrahenta z wezwaniem do uregulowania zobowiązań. Niestety, nasze wezwania pozostały bezskuteczne, a IMTECH nie wykazał dobrej woli, by rozwiązać zaistniały, zawiniony przez nich konflikt. To właśnie wstrzymanie płatności przez IMTECH spowodowało powstanie zaległości w spłacie zobowiązań wobec podwykonawców zatrudnionych przez CES.”

Co ciekawe, komunikat CES podważa wiarygodność inwestora i głównego wykonawcy. Przypomnijmy, że zarówno przedstawiciele władz Wrocławia, jak i firmy Max Boegl odcinali się od czwartkowego protestu. Tymczasem już 28 listopada obie strony otrzymały od CES żądanie zapłaty należności. „[…] działając w oparciu o przepisy Kodeksu cywilnego, mówiące o prawie do żądania zapłaty należnych wynagrodzeń solidarnie od generalnego wykonawcy i inwestora, w dniu 28 listopada br. CES sp. z o.o. skierowała wezwanie do zapłaty do spółki Wrocław 2012 (inwestor) i Max Bögl Polska sp. z o.o. (generalny wykonawca)” – pisze firma.