Malezja: Miejsce katastrofy do naprawy w 2012
źródło: Bernema.com; autor: michał
W 2009 roku runął ogromny dach stadionu w malezyjskim Terengganu. Zdjęcia z katastrofy obiegły świat, bo rzadko można zobaczyć wypadek takiej skali – i to na nowym obiekcie. Dopiero w 2012 roku ruszą prace naprawcze – poinformował serwis Bernama.com.
Reklama
Sultan Mizan Zainal Abidin Stadium w malezyjskim Terengganu miał być symbolem rozwijającego się regionu. Najbardziej dosłownym symbolem był dach – jeden z jego płatów przypominał półksiężyc, a na drugim pojawiła gwiazda – dwa znaki występujące w herbie tej prowincji.
Stadion otwarto w maju 2008. W tym samym roku odbyły się narodowe igrzyska. 2 czerwca 2009, zaledwie rok później, ważąca kilka tysięcy ton stalowa konstrukcja runęła na sektory dla ok. 30 tys. widzów. Do katastrofy doszło rankiem, więc nie trwała żadna impreza, ale na obiekcie było 50 pracowników. Dopiero po akcji ratunkowej okazało się, że nikt nie zginął. Zdjęcie i film pokazujące obiekt możecie zobaczyć poniżej.
Od tego czasu miejsce wypadku zostało nietknięte i niszczało. Dlatego władze regionu podjęły decyzję, że trzeba zacząć prace naprawcze. – Najpierw, na początku przyszłego roku, doprowadzimy do porządku boisko. Dopiero potem weźmiemy się za dach
– zadeklarował przedstawiciel władz prowincji. Przekrycie musi zostać przeprojektowane. Zamiast stali i aluminiowej blachy stadion zostanie najpewniej pokryty membraną. Władze Terengganu spoglądają w kierunku narodowego Bukit Jalil Stadium i wskazują, że dach ma być podobny.
Reklama