Gdańsk: Nikt nie jest zadowolony z wyników PGE Areny
źródło: Radio.Gdansk.pl; autor: michał
Puste loże, pusta strefa biznes, żadnej imprezy pozasportowej – to smutny bilans pierwszej rundy Lechii na PGE Arenie. Prezydent nie jest zadowolony, inwestor nie jest zadowolony. Nic dziwnego, że i Lechia nie ma powodów do radości – poinformowało Radio Gdańsk.
Reklama
Na PGE Arenie jest 40 lóż. Kilka jest zajętych, ale żadna z nich nie była sprzedana – są albo częścią większego pakietu sponsorskiego, albo korzystają z nich podmioty zaangażowane w powstanie i zarządzanie obiektem. Miejsc o podwyższonym standardzie na trybunie głównej jest prawie 1400, a sprzedało się 100. W dodatku spółka Lechia Operator, która przez kolejnych 10 lat ma zarządzać obiektem, nie zakontraktowała dotąd żadnej dużej imprezy w pierwszym półroczu działania PGE Areny.
Nic więc dziwnego, że w Gdańsku pochlebnych opinii na temat zarządzania obiektem nie słychać. Prezydent jest rozczarowany Krzysztof Guzowaty z gdańskiego biura ds. Euro 2012 twierdzi, że PGE Areną nie zarządzają fachowcy. Jego zdaniem operatorem stadionu nie powinna być firma jednostronnie związane z piłką nożną a raczej specjaliści znający się na rynku rozrywkowym.
Rzecznik Lechii Michał Lewandowski przyznaje, że spółka nie jest zadowolona z obecnego stanu rzeczy, ale potrzebuje czasu. W przyszłości liczy, że uda się organizować duże imprezy masowe, ale prawdopodobnie nie stanie się to przed Euro 2012.
Umowę dzierżawy stadionu podpisano z Lechią na 10 lat. Spółka ma rocznie płacić miastu 2 mln zł oraz 5% zysków.
Reklama