Wrocław: Stadion czysty, okolica tonie w śmieciach
źródło: naszemiasto.pl; autor: michał
Śląsk sprzątnął swój nowy stadion po pierwszym meczu. Ale problemem pozostaje teren wokół niego. Tłumy kibiców zostawiają masę śmieci i właściwie nie wiadomo, kto ma je sprzątnąć – informuje naszemiasto.pl.
Reklama
Nowy stadion jest chlubą Wrocławia i wraz z powstającą wokół nowoczesną infrastrukturą szybko staje się jedną z nowych wizytówek miasta. Ale przy okazji każdej imprezy powraca problem, na który nikt zdaje się nie mieć rozwiązania. Śmieci. Kibice zostawiają ich masę, bo i jest ich bardzo wielu – w pierwszym meczu aż 40 tysięcy. Nieco mniej było na wcześniejszych imprezach.
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta poczuwa się do sprzątania, ale tylko na pasie drogowym. Pozostałe drogi dojścia/rozejścia widzów pozostawia nieoczyszczone. Odsyła do Śląska Wrocław, który jako organizator imprez powinien dbać o czystość. A Śląsk, owszem, dba. Ale tylko o trybuny i otaczającą je esplanadę, bo to jedyne przestrzenie, za których wykorzystanie ponosi opłaty i jest tym samym odpowiedzialny.
Straż miejska i spółka Wrocław 2012 zastanawiali się, kto właściwie ma to sprzątnąć. Po meczu Śląska z Lechią śmieci zniknęły, ale jak problem nie, bo nawet nie wiadomo, kto je uprzątnął…
Reklama