Szczecin: Ile pieniędzy i na co?
źródło: GS24.pl; autor: michał
Nie ustaje dyskusja na temat przyszłości stadionu Pogoni. Klub chce na modernizację wydać 19 mln zł, miasto przewidziało na przyszły rok milion. Ale przewodniczący komisji ds. sportu zapewnia, że 5 mln jest możliwe – pisze „Głos Szczeciński”.
Reklama
W miniony wtorek prezes Pogoni Jarosław Mroczek wystosował list otwarty w sprawie stanu Stadionu im. Floriana Krygiera. Dziś jest stary, brudny i niefunkcjonalny, czego nie zmieniła budowa pawilonu VIP w ostatnich latach. Dlatego klub liczy na pomoc miasta i wskazuje, że dla poprawy standardu trzeba by wydać ok. 18-19 mln zł. Wymiana krzesełek powiększenie zadaszenia, monitoring, bandy LED – to tylko niektóre z inwestycji, jakie widzi prezes „Portowców”.
Tymczasem w budżecie na przyszły rok jest tylko milion. Dla klubu będącego na najlepszej drodze do awansu do Ekstraklasy to za mało. Szansę na zwiększenie wydatków daje przewodniczący komisji ds. sportu w radzie miasta, Dawid Krystek. – Wiadomo, że budżet będzie wielokrotnie nowelizowany, pierwsze poprawki zostaną zgłoszone już podczas najbliższego posiedzenia Rady Miasta. […] Kwota pięciu milionów złotych na modernizację stadionu Pogoni, żeby dostosować go do wymogów ekstraklasy, jest przez budżet miasta do udźwignięcia
– deklaruje Krystek.
– Ale tu nie mówimy o licencji!
– reaguje prezes Pogoni Jarosław Mroczek. – Tu chodzi o dostosowanie obiektu do standardów XXI wieku! Do tego, żeby ludzie nie musieli siedzieć w brudzie
!
W tle rozmów o doraźnej modernizacji toczy się dyskusja o budowie nowego stadionu dla Szczecina. Pogoń chciałaby obiekt na 30 tys. miejsc. – Myślę, że w naszym mieście nie dałoby się go wypełnić
– uważa Krystek. – Sytuacja trochę się zmieniła, bo stadion na 33 tysiące miał przyciągać mecze reprezentacji. Przed finałami Mistrzostw Europy w Polsce powstało dużo obiektów i dziś widzimy, że będziemy dopiero piątym, albo szóstym stadionem pod względem atrakcyjności i reprezentację mielibyśmy może raz na 2-3 lata. Rozpocznijmy dyskusję nad nowym stadionem na 20 tysięcy widzów
– proponuje.
– Tu również mam inne zdanie
– mówi prezes Pogoni. – Budujemy stadion dla Szczecina, nie dla Polski. Ma tu grać lokalna drużyna, która ma cieszyć miejscowych kibiców. A ich potencjał jest większy niż 20 tysięcy i podejmując decyzję o budowie mniejszego obiektu popełnimy błąd
.
Reklama