Do sądu trafił pozew przeciwko radnym SLD, którzy sugerowali „ustawienie” przetargu na nowy stadion dla ŁKS. Prezydent Hanna Zdanowska dotrzymała więc słowa, teraz radni zapowiadają pozwanie jej.

We wtorek prezydent Hanna Zdanowska ogłosiła, że w związku z pomówieniami miasto złożyło do sądu akt oskarżenia o naruszenie dóbr osobistych. – Rolą opozycji jest dopytywać się, dbać o interes mieszkańców czy nadzorować działania miasta. Niestety, radni opozycji przekroczyli granice i dopuścili się czynu niegodnego – tłumaczyła prezydent, która dodała, że o budowę stadionu miejskiego dopytuje się ponad 12 firm. – Przetarg absolutnie nie dotyczy więc jednej – przekonywała.

Przypomnijmy, że radni SLD Dariusz Joński i Jarosław Berger sugerowali podczas konferencji prasowej „ustawienie” przetargu. Twierdzili, że wymogi są skonstruowane tak, że tylko firma Hydrobudowa jest w stanie je spełnić. Mowa o konieczności wzniesienia przez kandydatów co najmniej jednego stadionu dla 15 tys. widzów o wartości co najmniej 80 mln zł w ostatnich pięciu latach.

Takich wykonawców jest jednak w Polsce więcej niż ten wskazany przez radnych. Świadczy o tym chociażby środowa deklaracja prezydent Zdanowskiej, która poinformowała, że już 15 firm jest zainteresowanych budową stadionu dla ŁKS. Radni powtórzyli we wtorek swoje zarzuty i zapowiedzieli, że rozważają pozwanie miasta.