Chorzów: Śląski (prawdopodobnie) 7 miesięcy później

źródło: WNP.pl; autor: michał

Planowane na listopad tego roku zakończenie modernizacji „Kotła Czarownic” przesunie się na połowę 2012 roku – poinformował prezes Mostostalu Zabrze Leszek Juchniewicz w rozmowie z WNP.pl.

Reklama

Już jutro dwa zniszczone „krokodyle” mają zostać wymontowane po trwającym dwa tygodnie opuszczaniu lin zadaszenia. - Odbędzie się to w obecności Instytutu Metalurgii Żelaza z Gliwic, który będzie badał te elementy. Najprawdopodobniej będą też przedstawiciele hiszpańskiej Guivisy, czyli wykonawcy „krokodyli”. Potem konstrukcja zostanie opuszczona do poziomu zerowego - powiedział Juchniewicz dla WNP.pl.

- Od wyników badań będzie zależało czy dojdzie do ewentualnego przeprojektowania "krokodyli". Plany dotyczące kolejnego big liftu nie są jeszcze skonkretyzowane. Musi on jednak nastąpić jak najszybciej, gdyż koliduje z innymi pracami na stadionie - dodał.

Juchniewicz, pytany o termin zakończenia prac budowlanych na stadionie, powiedział, że nie jest możliwe, aby je zrealizować do listopada. W wariancie optymistycznym jesienią nastąpi ponowne podniesienie konstrukcji dachu, ale poliwęglan, który ma spocząć na stalowych linach, musi poczekać do wiosny na stabilną, dodatnią temperaturę. Montaż ruszy więc najwcześniej w marcu, a ma potrwać 3 miesiące.

Przedstawiciel Mostostalu Zabrze zapewnia, że nie ma w tej chwili konkretnego terminu zakończenia prac. Nie ma nawet takiego tematu w rozmowach z inwestorem. Termin będzie zależał od sprawnego przeprowadzenia kolejnych etapów naprawy dachu i modernizacji całego obiektu. Wstępne kalkulacje wksazują jednak, że połowa 2012 roku jest realna.

Reklama