Rozmowy z Anglikami są już zaawansowane, ale rozegranie meczu zależy od losowania grup na Euro 2012. Jeśli nie z Anglią, być może 29 lutego na Narodowym Polska zmierzy się z Brazylią? - pyta „Przegląd Sportowy”.

Mecz z Anglią miał się już odbyć w tym roku, ale planów nie udało się zrealizować. Teraz pojawia się możliwość, że Anglicy pojawią się na jednym ze stadionów Euro 2012 – najpewniej w Warszawie – 29 lutego 2012. Narodowy byłby najlepszą opcją ze względu nie tylko na prestiż spotkania, ale też walory stadionu. Obiekt w Warszawie ma rozsuwany dach, co może być pomocne w zimowych warunkach, a do tego przed Euro 2012 powinien przejść testy w postaci dużych imprez.

Anglikom w przyjeździe do Polski nie przeszkodziłoby nawet odpadnięcie z eliminacji, gdyby do niego jakimś cudem doszło. Przeszkodą może być za to losowanie grup Euro 2012, jeśli Wyspiarze trafią na Polskę. Wtedy, w zgodnej opinii obu krajowych federacji piłkarskich, do meczu dojść nie powinno.

Jeżeli z tego lub innych powodów nie uda się zagrać z Anglią, Polacy muszą mieć w zanadrzu opcję z innym klasowym rywalem, bo w grudniu trudno będzie już za późno na szukanie od zera odpowiedniego przeciwnika. Dlatego PZPN i jego biznesowy partner firma SportFive prowadzą równoległe rozmowy z innymi federacjami.

Okazją do rozmów na ten temat będzie wyjazd do Brazylii. Tam 30 lipca odbędzie się losowanie grup eliminacyjnych Mundialu 2014. I choć umowa z Brazylijczykami jest podobno trudna do osiągnięcia dla kogokolwiek, to Brazylijczycy mogą przystać na propozycję meczu między organizatorami dwóch największych piłkarskich imprez świata.