Ekologia zyskuje coraz więcej sprzymierzeńców, bo idzie w parze z dużymi korzyściami materialnymi. Borussia ma płacić 30-60% mniej za prąd dzięki umowie sponsorskiej z producentem baterii słonecznych.

Westfalenstadion (ze względów komercyjnych Signal Iduna Park) jest największym stadionem w Niemczech i ma też jeden z największych dachów. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku klub z Zagłębia Ruhry zacznie z tego korzystać, bo w październiku ma się zakończyć instalacja najnowszych elementów - baterii słonecznych.

Borussia podpisała właśnie umowę z firmą Q-Cells. W ramach wzajemnej promocji wartej według doniesień prasowych ok. 13 mln €, firma zamontuje na dachu baterie słoneczne, w zamian otrzymując promocję. Łącznie na dachu pojawi się 8768 paneli, które rocznie wyprodukują 860 000 kWh. Borussia zyska więc znaczną obniżkę wydatków na energię. Mówi się, że zapotrzebowanie na zewnętrzną energię spadnie o 30-60%. Partnerstwo wygaśnie w 2016 roku, ale najpewniej baterie pozostaną na stadionie.

Podobne umowy zawarły według niemieckich mediów Bayern Monachium oraz Schalke. Jak informowaliśmy wczoraj, trend pozyskiwania własnej energii przez stadiony widoczny jest również w amerykańskiej lidze NFL. Tymczasem w 2009 roku otwarto pierwszy stadion, który sam produkuje energie dla siebie, a nawet sprzedaje ją okolicznym odbiorcom. To Kaohsiung National Stadium na Tajwanie.