Mowa oczywiście nie o Olimpiadzie, ale o zdobywających coraz większą popularność Igrzyskach Sportów Nieolimpijskich (World Games). Według nieoficjalnych informacji „Gazety Wyborczej” Wrocław znalazł się wśród czterech kandydatów do organizacji imprezy w 2017 roku.

O tym, że Wrocław złoży wniosek o organizację World Games, wiadomo było od lutego. Wtedy na taką propozycję prezydenta Dutkiewicza przystali radni, przy sprzeciwie jedynie PiS. Pod koniec maja minął termin, do którego miasta-kandydaci mogli składać zgłoszenia. Wrocław chce wykorzystać m.in. infrastrukturę przygotowywaną na Euro 2012, Stadion Olimpijski i Pola Marsowe.

Według informacji „Gazety Wyborczej” organizator zostanie wyłoniony z czwórki Budapeszt, Genua, Kapsztad i Wrocław. W lecie wszystkie miasta mają być wizytowane przez przedstawicieli International World Games Association.

Igrzyska sportów nieolimpijskich to impreza promująca dyscypliny, których nie ma w programie letniej olimpiady - m.in. bilard, kręgle, sumo, sporty taneczne, kulturystyka, squash czy skoki ze spadochronem. Dzięki tej imprezie w 2009 roku na Tajwanie powstał stadion w Kaohsiung, pierwszy zasilany wyłącznie energią słoneczną. Produkuje jej na tyle, że może nawet zaopatrywać w prąd okoliczne budynki.