Choć to najbardziej nieprawdopodobny z dotychczasowych gospodarzy Mistrzostw Świata, niewielki emirat ma zamiar udowodnić światu, że zorganizuje profesjonalny Mundial. Pierwszy obiekt ma zostać otwarty aż 7 lat przed imprezą!

Nigdy jeszcze Mistrzostw Świata nie organizował kraj arabski. Nigdy też gospodarzem nie było państwo o tak małej populacji (ok. 1 mln). Nic więc dziwnego, że wybór tego kraju wzbudził zdumienie na świecie. Ale też Katar jako pierwszy zapowiada, że nie będzie się liczył z pieniędzmi, bo priorytetem jest zorganizowanie dobrej imprezy.

Sekretarz generalny komitetu organizacyjnego Mundial 2022, Hassan Al Thawadi, zapowiedział dziś, że Katar będzie gotowy do organizacji bardzo wcześnie. Już w pierwszym kwartale 2012 roku mają ruszyć prace nad pierwszymi wielkimi projektami. Na ukończenie pierwszego stadionu piłkarskiego na Mistrzostwa poczekamy do 2015 roku. Przed 2020 rokiem Katar zamierza też zorganizować... jeszcze jeden duży turniej sportowy, jako rozgrzewkę i pierwszą próbę przed Mistrzostwami. Na kolejną czas przyjdzie w 2021 roku, gdy wokół Dauhy odbędzie się Puchar Konfederacji.

Oddanie stadionów z kilkuletnim zapasem byłoby precedensem, ponieważ zwykle kraj-gospodarz jest gotowy do organizacji wielkiej imprezy pokroju Mundialu czy Euro najwyżej kilka miesięcy wcześniej. Trzeba jednak pamiętać, że Katar znalazł się w bardzo komfortowej sytuacji, otrzymując status organizatora ponad 11 lat przed wydarzeniem. Dla porównania, Polska na gotowość do Euro 2012 miała 5 lat.