Narodowy stadion Belgii to obiekt związany z wielką historią, nie tylko tą tragiczną z 1985 roku. Ta historia może się skończyć w ciągu najbliższej dekady, bo jest plan wyburzenia obiektu pod budynki rozrywkowo-handlowe.

Dziś co prawda mieszczący 50 122 osoby stadion nie nazywa się już po prostu Heysel, ale to określenie trwale związane z całym kompleksem rekreacyjnym nierozerwalnie. Dla Brukseli to drugie najważniejsze miejsce po dzielnicy biznesowej. Stadion, centrum ekspozycyjne i Atomium przyciągają co roku ok. 1,5 mln turystów, stanowiąc kluczowe miejsce na mapie stolicy Belgii.

W najbliższych latach ma ruszyć wielki projekt wart aż 900 mln € (ok. 3,5 mld zł), który będzie realizowany etapami. Zadaniem modernizacji ma być jeszcze lepsze wykorzystanie potencjału, jaki wiąże się z Heysel. Dlatego pracownia KCAP wraz z Arup Amsterdam i Fakton Rotterdam chcą dołożyć w tym miejscu centrum konferencyjne, ogromny kompleks handlowy, muzeum, a także mieszkania i parki. Sęk tylko w tym, że miejsca może w związku z tym zabraknąć dla… stadionu.

Tymczasem zbudowany w 1930 roku obiekt od początku pełnił centralną rolę w kompleksie Heysel. Stał się ozdobą dla Expo w 1935 roku, a potem dla kolejnej światowej wystawy w 1958. Odbyły się na nim 4 finały Pucharu Europy (dziś Liga Mistrzów) i kolejne 4 finały Pucharu Zdobywców Pucharów. W 1985 roku doszło tu do jednej z najstraszliwszych katastrof na stadionach świata – fatalnie przygotowany obiekt był jedną z przyczyn śmierci 39 osób. Później w 1995 r. przeszedł gruntowną modernizację i w 2000 roku tu właśnie inaugurowano Euro 2000.

Ta niezwykle bogata tradycja sportowa może wkrótce doczekać się zakończenia. Nie tylko obiekt stracił szansę na wielką przebudowę uwzględnioną w przegranej kandydaturze Belgii i Holandii do Mundialu 2018. Może w ogóle przestać istnieć. Zdaniem architektów nowy kompleks może, ale nie musi uwzględniać obiektu. Ostatecznej decyzji wg naszej wiedzy jeszcze nie podjęto, za to wiadomo, że jedna z dwóch wizji będzie realizowana w latach 2014 – 2025. Obie możecie zobaczyć poniżej: