Tym razem nie według pstrokatego projektu Tomasa Taveiry, ale na jego podstawie. Szczegóły są owiane tajemnicą, ale po wczorajszym spotkaniu prezesa Wojciechowskiego z władzami Warszawy są dobre perspektywy – informuje Sport.pl.

W środę na murawie Stadionu im. gen. Sosnkowskiego spotkali się przedstawiciele władz Warszawy i Polonii. Na spotkaniu ustalono, że WOSiR wymieni murawę przy Konwiktorskiej, choć nie było tego w budżecie na ten rok.

Drugim tematem była budowa nowego stadionu dla Polonii. Janusz Wojciechowski przedstawił nowy pomysł budowy wielofunkcyjnego kompleksu przy Konwiktorskiej. - Oparty jest na projekcie portugalskim, ale to dopiero koncepcja. Finalny efekt zależy od tego, co możemy, a czego nie możemy. Jak architekt miasta będzie na to patrzył. Jest to spójna koncepcja, która się spina finansowo, broni się komercyjnie. Miasto ma inne potrzeby i to trzeba zrozumieć - mówi właściciel klubu.

- Ten stan, który widzimy na Polonii, nie jest czymś, co nas cieszy. Polonia gra w ekstraklasie, chcieliśmy żeby ten stadion był wizytówką. Klimat między klubem a miastem jest dobry. Rozpatrzenie tej koncepcji powinno nastąpić szybko. Ale trzeba mieć świadomość, że nie jest to postawienie kiosku na ulicy, przy takiej inwestycji trudno sobie wyobrazić, że te decyzje będą podejmowanie między obiadem a kolacją. To są poważne rzeczy, poważne analizy. Teren jest objęty opieką konserwatorską. Mamy dodatkowe problemy związane z budżetem. Warszawa ma ogromne potrzeby, druga linia metra, niedokończone obwodnice. Koncepcje przebudowy stadionu są robione w ten sposób, żeby miasto nie poniosło w tej inwestycji udziału finansowego. Liczymy na inwestora – zapowiada z kolei wiceprezydent Warszawy, Jacek Wojciechowicz.