Nowy projekt: Stade Nungesser II

źródło: własne; autor: redakcja

Jego nazwa najpewniej się zmieni, gdy pojawi się sponsor. Za to sam stadion zmieni status zespołu Valenciennes, który ze względu na mały stadion był traktowany jak kopciuszek Ligue 1. Od nowego sezonu – nic podobnego. Fani w miasteczku na północy Francji będą mieli do dyspozycji 25 000 miejsc.

Reklama

Myśl o nowym stadionie zrodziła się jeszcze w 2006 roku, gdy zespół zadomowił się w najwyższej lidze Francji – Ligue 1. Nie spadł z niej do tej pory, ale każdorazowo jest czerwoną latarnią, jeśli chodzi o stadion. Tamtejszy Stade Nungesser mieści niewiele ponad 16 000 widzów (wcześniej ledwie 11 000) i jest najmniejszy w całej lidze. Dodając do tego wielkość miasteczka (ok. 40 000) otrzymujemy obraz drużyny „ze wsi”, jak czasem określają ją fani innych drużyn.

Stade Nungesser II

W sezonie 2011/12 nie będą już mieli podstaw. W 2006 roku w biurach SCAU powstał projekt, a w maju 2008 ruszyła budowa. Miała potrwać 20 miesięcy, ale ma poślizg i w efekcie stadion zostanie oddany w lipcu 2011, na inaugurację nowych rozgrywek. Do dyspozycji kibiców będzie 25 000 miejsc, w tym 2600 foteli o wyższym standardzie i 15 lóż po 16 miejsc każda (łącznie 240). Do tego nowe biura dla klubu, rozbudowana infrastruktura kateringowa i dużo zieleni dookoła.

Stade Nungesser II

Inwestycja kosztuje ok. 75 mln €, z czego klub nie zapłaci ani centa. 27 mln to kredyt na budowę, 28 wpłacą władze miasta, a kolejnych 20 mln to dotacja od władz regionalnych. Stadion ma być drugim we Francji po MMArena objętym kontraktem sponsorskim, dlatego nie należy się przyzwyczajać do roboczej nazwy Stade Nungesser II. Mówi się, że wartość kontraktu, który ma trwać dekadę, to ok. 10 mln €. Po otwarciu nowego obiektu dotychczasowy ma zostać zbużony, a w jego miejscu powstanie park.

Reklama