Dwie osoby odpowiedzą przed sądem za śmierć robotników na terenie budowy Stadionu Narodowego. Do sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia w sprawie tragedii z grudnia 2009 – podaje ZW.com.pl.

Do wypadku doszło w grudniu 2009 roku na budowie Stadionu Narodowego. Z wysokości ok. 18 metrów runęła winda, którą przewożono budowlańców. Jeden z jadących nią mężczyzn zginął na miejscu, drugi zmarł w szpitalu.

Prokuratura na Pradze-Południe oskarżyła właściciela firmy budowlanej 61-letniego Józefa S., w której pracowały ofiary, oraz ich bezpośredniego szefa 59-letniego Grzegorza P.

Obaj mężczyźni odpowiedzą za nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa na budowie, co spowodowało śmierć robotników. Zdaniem prokuratury, do wypadku by nie doszło, gdyby robotnicy byli odpowiednio przeszkoleni. Ich kierownik nie miał uprawnień do nadzorowania prac na wysokości. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Grozi im rok więzienia.