Nowy właściciel rzymskiego klubu zapowiada budowę nowego stadionu, który będzie własnością zespołu. Dzięki temu AS Roma będzie mogła pod względem dochodów rywalizować z Juventusem – czytamy na Bettor.com.

Od 15. kwietnia Thomas DiBenedetto jest już właścicielem i prezydentem AS Romy. Zapowiedział wielką rewolucję w klubie, który ma m. in. zmienić… herb. Kibice jednak znacznie przychylniej przyjmą pewnie fakt, że właściciel holdingu Boston International Group chce też wyprowadzić „Giallorossich” poza Stadio Olimpico.

Dziś Roma musi płacić za użytkowanie obiektu włoskiemu komitetowi olimpijskiemu, a w dodatku dzieli Olimpico z odwiecznym rywalem – Lazio. Przeprowadzka na zbudowany za własne pieniądze obiekt pozwoli czerpać znacznie więcej korzyści z działalności klubu.

W tej chwili nie wiadomo, czy będzie kontynuowany projekt Stadio Franco Sensi, stworzony na zlecenie poprzedniej właścicielki klubu, Roselli Sensi. Jeśli tak, nowy dom Romy może mieścić ponad 50 000 widzów. Na pewno wiadomo już za to, że miejscem powstania ma być dzielnica Massimina.

Jeśli rzymski klub zdoła w najbliższych latach zrealizować inwestycję, będzie dopiero drugim włoskim zespołem posiadającym własny stadion. Pierwszym już w nowym sezonie będzie Juventus.