Tym razem nie tyle kwestie budowlane, co organizacyjne były obiektem zainteresowania gości z czterech krajów. W sumie do Gdańska przyjechało 40 osób. Sprawdzali miejsca dla kamer, te na reklamy, a także drogi dojścia na stadion i plany segregacji wchodzących – pisze Interia.pl.

- To była kolejna, tym razem bardzo liczna, robocza wizyta. W sumie gościliśmy 40 osób z Anglii, Szwajcarii, Niemiec i Holandii, które odpowiedzialne są za odpowiednie przygotowanie stadionu do mistrzostw Europy w 2012 roku. Wcześniej udzielili nam wytycznych, a teraz sprawdzają, jak wygląda realizacja tych wskazówek - powiedział po zakończeniu wizyty rzecznik prasowy Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012 Michał Fijałkowski.

Jednym z przedmiotów zainteresowania gości z UEFA był sposób wchodzenia i wychodzenia poszczególnych uczestników imprezy z PGE Areny Gdańsk. Chodzi przede wszystkim o to, by ważne osobistości, klienci biznesowi i piłkarze nie mieszali się z dziennikarzami.

Sporo uwagi poświęcono także platformom dla kamer, których lokalizacja jest bardzo ważna. Mają z jednej strony nie zakłócać widoczności z trybun, a z drugiej mieć najlepsze możliwe położenie dla zapewnienia odpowiedniego przekazu. - Niewykluczone, że podczas mistrzostw Europu działać będzie ruchoma kamera nad boiskiem, a inna przekazywać będzie obraz Zatoki Gdańskiej oraz Starego Miasta. To są jednak jeszcze projekty. Nie ulega natomiast wątpliwości, że kolejnych tego typu wizyt możemy spodziewać się coraz częściej - podsumował Fijałkowski w rozmowie z PAP.

My tymczasem zachęcamy do oglądania relacji wideo z placu budowy, zrealizowanego wczoraj przez serwis iBedeker.pl: