Filipiny: Będzie wielki stadion narodowy?
źródło: MB.com.ph; autor: michał
Dziś reprezentacja tego kraju nie ma gdzie grać. Przeciwko Indonezji w roli gospodarza grała w… Indonezji i oczywiście przegrała. Dlatego pojawił się projekt uchwały o budowie stadionu narodowego, który mieściłby prawie cztery razy więcej od obecnego – informuje „Manila Bulletin”.
Reklama
Dziś funkcję stadionu narodowego Filipin pełni 20-tysięcznik w Bacolod. To miasto o populacji pół miliona, oddalone tysiące kilometrów od najbardziej zaludnionych części kraju. W 20-milionowej aglomeracji Manili nie ma obiektu zdolnego organizować mecze kadry. Niedawno zresztą nawet stadion Pana-ad w Bacolod został uznany za ASEAN (miejscowy odpowiednik UEFA) za nieprzygotowany. W rezultacie pojedynek Filipin z Indonezją odbył się na narodowym stadionie drugiego z krajów. Czy Filipiny wygrałyby na własnym gruncie? Nie wiadomo, ale na pewno miałyby większe szanse niż przy 80 tysiącach kibiców rywali.
Dlatego dwóch parlamentarzystów złożyło wniosek o rozpoczęcie budowy nowego stadionu narodowego. Miałby być większy od wszystkich krajowych obiektów. I to nieporównywalnie większy – jego planowana pojemność to 75 000 miejsc. Z racji rozmiaru musiałby być zlokalizowany w Manili lub w jednym z przyległych do niej miast.
Autorzy wniosku, bracia Rodriguez, chcą przyznania na start inwestycji sumy 300 mln P (ok. 20 mln zł). Argumentują, że choć Filipiny szaleją za koszykówką, to nieporównywalnie lepsze rezultaty kraj może osiągać właśnie w piłce nożnej. A niezależnie od wyników dramatycznie potrzebuje obiektu reprezentacyjnego, by móc w ogóle rozgrywać u siebie mecze najpopularniejszego sportu świata.
Reklama