Zamiast skromnej modernizacji przy ul. Agrykola może powstać zupełnie nowy i znacznie lepszy obiekt w innym miejscu. W tegorocznym budżecie są pieniądze na projekt, a władze Olimpii popierają pomysł – pisze serwis „Gazety Olsztyńskiej”.

Dotychczas planowano modernizację obecnego stadionu Olimpii i zwiększenie pojemności do 5000 miejsc. Jednak tylko 1000 z nich byłoby pod dachem, a stadion nie miałby podgrzewanej murawy. W dodatku w okolicy nie ma odpowiedniej infrastruktury komunikacyjnej. Zarówno prezydent Elbląga, jak i władze Olimpii uważają, że ta opcja nikogo nie zadowala.

Dlatego prezydent Grzegorz Nowaczyk spotkał się z przedstawicielami klubu, by przedyskutować inną opcję. Jest nią zupełnie nowy stadion w innym miejscu. Większy i lepszy – to dla klubu dobra wiadomość, jeśli przychylni pomysłowi będą też kibice. — Bardzo się cieszę z przebiegu spotkania, wniosków, do jakich wspólnie doszliśmy i ze wstępnych decyzji podjętych przez prezydenta — mówi dla „Gazety Olsztyńskiej” prezes Olimpii Łukasz Konończuk. — To spotkanie było bardzo potrzebne, bo dopiero teraz można było na spokojnie przedyskutować mocne i słabe strony tego projektu. Wszystko na to wskazuje, że lokalizacja nowego stadionu zostanie zmieniona. Wiem, że dla wielu elblążan Agrykola to historia i tradycja, jednak musimy patrzeć przyszłościowo, a w dotychczasowym miejscu bylibyśmy mocno ograniczeni.

W tegorocznym budżecie są pieniądze na projekt. Co w nim będzie? — Mieliśmy do wyboru: albo remont obecnego stadionu i rozbudowę do maksymalnie 5 tysięcy miejsc, albo też budowę nowoczesnego, w pełni wyposażonego obiektu, z boiskiem treningowym i nowoczesnym zapleczem, ale w zupełnie innej lokalizacji — informuje Bartłomiej Piór, wiceprezes ds. sportowych KS Olimpia Elbląg. — Dla dobra klubu i kibiców wybraliśmy wariant drugi. Nowy projekt ma zakładać nowoczesny stadion piłkarski, w pełni zadaszony, z trybunami na 8-10 tysięcy miejsc. Dotychczasowa koncepcja przebudowy obiektu przy Agrykola mówiła tylko o niewielkiej ilości miejsc pod dachem, w dodatku bez podgrzewanej płyty, ze zbyt szczupłą pojemnością trybun, bez odpowiedniej ilości miejsc parkingowych. Po co obiekt, który nie do końca będzie spełniał oczekiwania nas-elblążan i wymogi PZPN. Na takie fanaberie nas nie stać. Wygrała koncepcja nowocześniejsza, po prostu lepsza i z tego faktu jesteśmy zadowoleni.