Chorzów: Dolny pierścień dachu gotowy
źródło: własne; autor: michał
W piątek mimo intensywnych opadów śniegu udało się dokończyć dolny pierścień zadaszenia. Teraz równo 30 metrów wyżej będzie powstawał większy, górny pierścień.
Reklama
W piątek po południu udało się zainstalować ostatni, 40. element pierścienia okalającego Stadion Śląski. Przygotowania do tego etapu trwały dwa dni i nie pokrzyżowała ich nawet fatalna pogoda – montaż odbywał się podczas śnieżycy. Wcześniej potężny 700-tonowy dźwig CC2800 położył na słupach pozostałe segmenty.
O tym, jakie warunki panowały w piątek w Chorzowie, możecie się przekonać na podstawie zdjęć Dawida Buławy. Dość powiedzieć, że każde z nich musiało być poddane niewielkiej obróbce, żeby prace w ogóle były widoczne.
Każdy z elementów dolnego pierścienia waży ok. 70 t, co daje łączną masę ponad 2700 ton. Ten ciężar utrzymują potężne 22-metrowe betonowe filary. Na 40 słupach spocznie cała konstrukcja dachu. Po instalacji dolnego pierścienia możemy się spodziewać bardziej spektakularnego etapu. Prace przeniosą się aż o 30 metrów wyżej, gdzie będzie powstawał podobny pierścień, będący jednocześnie najwyższym punktem obiektu po modernizacji.
Oba „ringi” wspólnie będą utrzymywać stalowe liny, na których spocznie przekrycie trybun. Będzie ono wykonane z paneli poliwęglanowych. Liny przyjadą do Chorzowa z Anglii, poliwęglan z Austrii.
Jeszcze w grudniu mają być układane, a w styczniu podnoszone liny zadaszenia. Nad procesem tzw. „big liftu” będą czuwać eksperci ze Szwajcarii.
Reklama