Wiceprezes PZPN boi się o licencję dla ŁKS

źródło: NaszeMiasto.pl / "Dziennik Łódzki"; autor: michał

Łódzki Klub Sportowy ma wszelkie szanse na awans do Ekstraklasy. Ale jeśli tak się stanie, już w maju musi się starać o licencję. A z obecnym stadionem nie będzie miał na nią szans. Wiceprezes PZPN napisał list do prezydenta Łodzi. Opublikował go „Dziennik Łódzki”.

Reklama

Pełniący obowiązki prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński otrzymał list od wiceprezesa PZPN Janusza Matusiaka, który jako łodzianin wykazuje dużą troskę o dalsze losy ŁKS. Poniżej prezentujemy treść listu opublikowanego w serwisie NaszeMiasto.pl:

Szanowny Panie prezydencie!

Z ogromną satysfakcją obserwuję pozytywne zmiany sportowe i organizacyjne, jakie w ostatnim okresie zaszły w sekcji piłki nożnej Łódzkiego Klubu Sportowego. Po trudnych pierwszych miesiącach władze i pracownicy ŁKS SA mogą poszczycić się niemałymi osiągnięciami. Pierwsza drużyna piłkarska jest na najlepszej drodze do powrotu do Ekstraklasy, wdrożono wiele ciekawych programów PR i marketingowych, które sprawiają, że ŁKS znów jest postrzegany jako solidny klub sportowy i partner biznesowy. Duży postęp odnotowano też w zakresie poprawy bezpieczeństwa na meczach ligowych organizowanych przez ŁKS SA przy al. Unii.

Niestety, powyższe dokonania nie zmieniają faktu, że Stadion Miejski przy al. Unii, na którym ŁKS rozgrywa mecze pierwszej ligi, nie spełnia wymogów, aby łódzki klub otrzymał licencję na występy w ekstraklasie. Jako łodzianin i wiceprezes PZPN z niepokojem obserwuję, że liczne dyskusje na temat budowy nowego stadionu w Łodzi nie przekładają się na żadne konkretne akcje. Z wywiadu wiceprezydenta Łukasza Magina udzielonego Gazecie Wyborczej w dniu 27 września br. wynika, że nie przeprowadzono jeszcze nawet przetargu na wykonanie ekspertyz, które pozwoliłyby później władzom Łodzi na szukanie partnera do budowy nowego obiektu. Tymczasem, w przypadku wywalczenia awansu, ŁKS będzie musiał złożyć wniosek licencyjny już w maju przyszłego roku.

Panie Prezydencie, to naprawdę bardzo mało czasu. Szkoda byłoby, aby dotychczasowe wysiłki i dokonania władz oraz pracowników ŁKS SA zostały zmarnowane.

Podpisano wiceprezes PZPN ds. piłkarstwa profesjonalnego Janusz Matusiak

Reklama