Mundial 2022: Katar (1)
źródło: własne; autor: michał
Mało kto traktował poważnie ten maleńki emirat. Jednak na miesiąc przed wyborem organizatora Mistrzostw Świata propozycja Kataru wygląda bardzo przemyślanie. Na panujące tam latem upały – zadaszone parkingi i skwery oraz klimatyzacja na stadionach. A że w Katarze na mecze chodzi garstka widzów, większość trybun po Mundialu miałaby… pojechać do biednych krajów.
Reklama
Czy kraj z populacją podobną do Warszawy może organizować Mundial? Czekamy na facebooku »
Do chwili wyboru organizatorów Mundiali w 2018 i 2022 roku (FIFA poda decyzję 2 grudnia 2010) chcemy zaprezentować na łamach Stadiony.net możliwie wiele projektów planowanych w poszczególnych krajach. Na pierwszy ogień pokazaliśmy Wam komplet projektów uwzględnionych przez Rosjan w kandydaturze do Mundialu 2018 lub 2022 (zobacz je: znad Wołgi, z Moskwy, pozostałe). Parę dni po naszej prezentacji Rosjanie poinformowali, że ubiegają się już tylko o pierwszą z imprez, ponieważ nieoficjalne informacje sugerują, że w 2018 impreza trafi do Europy, a rok 2022 będzie pozostawiony krajom azjatyckim. I podczas gdy Rosja z Anglią kłócą się, czy Londyn jest najbardziej pijackim miastem na Kontynencie, my kierujemy swe oczy właśnie na Azję, gdzie maleńki Katar ma wielkie aspiracje i kilka bardzo ciekawych pomysłów. Oto pierwsza porcja koncepcji katarskich stadionów.
Khalifa International Stadium
Nazywany też stadionem narodowym Kataru obiekt to część ogromnego kompleksu sportowego Doha Sports City w Dausze. Dziś to największy stadion w kraju, mieści 50 000 widzów. I choć powstał już w 1976 roku, światową sławę zyskał kilka lat temu, po modernizacji z 2005 roku. Wtedy poza nowymi trybunami otrzymał zadaszenie po zachodniej stronie i co ważniejsze – dwa efektowne łuki. Jeden z nich jest odpowiedzialny za podtrzymywanie poszycia z membrany, a drugi zastępuje maszty oświetleniowe i nocą rozświetla się dzięki lampom skierowanym na boisko.
Do 2022 roku jego łuki pozostaną w niezmienionej formie, za to trybuny urosną aż do 68 030 miejsc – głównie po wschodniej, odkrytej stronie.
Al-Gharafa Stadium
Stadion powstał w 2003 roku i mieści 21 175 widzów. Trudno powiedzieć, by był specjalnie nowoczesny – jednopoziomowe trybuny i tylko jedna – główna – zadaszona. Oświetlenie na masztach. Na czas Mundialu pojemność ma wzrosnąć do 44 740 krzesełek, z czego tylko te istniejące dziś będą stałe. Reszta zostanie zainstalowana tymczasowo, by po turnieju trafić do krajów Trzeciego Świata.
Projekt opracowany w 2009 roku przez niemiecką pracownię Albert Speer & Partner zakłada nadbudowę kolejnego poziomu trybun wraz z obszerną strefą VIP oraz zadaszenie całości. Fasada ma zostać pokryta różnobarwnymi wstęgami, które symbolizują barwy krajów uczestniczących w Mistrzostwach, a przez to różnorodność, szacunek i tolerancję.
Al-Rayyan Stadium
Niemal wszystko w tym stadionie jest identyczne, jak w poprzednio opisanym przypadku. Istniejący obiekt jest bratem bliźniakiem obiektu Al-Gharafy, mieści 21 282 osoby. Dlatego nawet pojemność na czas imprezy w obu przypadkach zaplanowano na identycznym poziomie – 44 740 miejsc.
Jedną zasadniczą różnicą jest wizerunek wybrany dla obiektu. Zamiast wstęg ze stadionu Al-Gharafy tu przewidziano zewnętrzne ściany stadionu jako ogromny ekran pozwalający na emisję ruchomych obrazów. Dzięki temu organizatorzy chcą pokazać światu ogromną powierzchnię aż 420 000 m2 ekranów multimedialnych wewnątrz i na zewnątrz fasady.
Al-Khor Stadium
Jak ogromna większość katarskich propozycji, obiekt z miasta Al-Khor będzie się składał ze stałych trybun i nadbudowy tymczasowej, specjalnie na Mundial. Pierwsza część to w tym wypadku 25 500 miejsc, a druga – 19 830. To jednak jedyne podobieństwo z pozostałymi arenami.
Al-Khor Stadium ma swym kształtem przypominać muszlę wyrzuconą na plażę, bo i tuż przy morzu powstanie. Część widzów będzie mogła się o tym przekonać naocznie – z niektórych trybun będzie się rozpościerał wspaniały widok na Zatokę Perską. Poza tradycyjnymi środkami lokomocji kibiców mają na mecze dowozić wodne taksówki.
Al-Wakrah Stadium
Choć dziś w mieście Al-Wakrah istnieje już stadion o tej właśnie nazwie, nowy obiekt nie będzie miał z nim nic wspólnego. Mieszczący 45 120 osób stadion (po Mundialu miałby być zmniejszony do 25 500) to tylko część ogromnego kompleksu rekreacyjno-handlowego, w którym poza stadionem ma stanąć hala widowiskowa i pływalnia. Zadaszone będą tu nie tylko wszystkie trybuny, ale również pasaże okalające obiekt.
Al-Wakrah to jedno z najstarszych miast Kataru, znane z rybołówstwa i poławiania pereł. Dlatego cały kompleks swoją koncepcją nawiązuje do tych tradycji – część handlowa dzięki nieregularnemu kształtowi może przypominać rafę.
Al-Shamal Stadium
Trybuny tego stadionu mają być identyczne z wymienionym wyżej obiektem w Al-Wakrah. Dlatego ani pojemność 45 120 widzów, ani 25 500 miejsc stałych przy 19 620 tymczasowych nie są tu przypadkowo zbieżne z poprzednikiem. Zupełnie inna będzie za to bryła, co możecie zobaczyć w prezentacji poniżej:
Kształt stadionu ma imitować kadłub tradycyjnej łodzi używanej przez arabskich rybaków (tzw. dau), a jego lokalizacja zapewnia bliskość kilku rodzajów komunikacji – od dróg, przez taksówki wodne po powstającą właśnie kolejkę. Co ciekawe, stadion ma być zaledwie o 30 minut drogi od Bahrajnu.
Na drugą część prezentacji stadionów wystawionych do walki o Mundial przez Katar zapraszamy już we wtorek, 2 listopada.
Reklama