Środowe kontrole nie zakończyły sprawy – do piątku trzeba nanieść kolejne poprawki. Jeśli Miasto zdąży, Sting będzie mógł zagrać na płycie stadionu. Ostatnia kontrola w piątek – pisze „Głos Wielkopolski”.

- Na piątek planujemy podpisanie protokołu kończącego czynności kontrolne - mówi dla „Głosu Wielkopolski” Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla Poznania. - W piątek rano przyjedziemy na stadion, by po raz ostatni przyjrzeć się budowli i jeśli wszystko będzie poprawione według naszych zaleceń, zostanie wydana zgoda na użytkowanie - podkreśla.

Co trzeba zrobić? Wymienić balustrady i zwiększyć ich liczbę, podmienić niektóre schody (za wysokie) oraz zabezpieczyć miejsca, w których ludzie mogliby wejść na konstrukcję stadionu. Jak podkreśla nadzór budowlany, wykonawca stosuje się do wszystkich zaleceń i już w tej chwili większość usterek poprawiono.

Jak zapewniali przedstawiciele spółki Euro Poznań 2012, kontrola PINB miała się zakończyć na początku września. Okazało się jednak, że wiele miejsc zmodernizowanej budowli nie spełnia wymogów bezpieczeństwa.