Wciąż nie wiadomo, jak będzie się nazywał nowy stadion we Lwowie. Obecnie wszyscy używają… niepoprawnego określenia starego stadionu, który stoi w zupełnie innym miejscu. Decyzja w sprawie nazwy po wyborach – pisze ZAXID.net.

Przewodniczący Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Wasyl Horbal poinformował, że nazwa nowego stadionu zostanie wybrana dopiero po nadchodzących wyborach samorządowych (31 października). Wcześniejszy wybór rodzi bowiem ryzyko upolitycznienia sprawy.

Przypomnijmy, we Lwowie padła propozycja nazwać stadion na Euro 2012 imieniem Stepana Bandery. Deputowani Rady Najwyższej jednak skierowali do Prezydenta Ukrainy oficjalny apel, w którym proszą o skasowanie takiej decyzji. Propozycja spowodowała oburzenie w Polsce.

Obecnie robocza nazwa lwowskiego obiektu to Stadion Ukraina, choć tak nazywa się istniejący stadion, stojący przy Lipowej, na południowym wschodzie miasta. Nowy stadion powstaje kilka kilometrów dalej, na rogatkach Lwowa.