Choć klub jest w czwartej lidze, plany ma ambitne. Jednym z nich jest Polonia Arena. Gdyby ten obiekt powstał w zakładanej formie, byłby to chyba najbardziej efektowny kameralny stadion w kraju. Na razie trwa gromadzenie poparcia.

Ma mieścić 6500 osób, z zadaszeniem wszystkich trybun. Poza widownią piłkarską miałaby powstać mniejsza, od strony boiska hokejowego. Koncepcję przygotowali młodzi i ambitni projektanci, Marta Wachowiak, Jakub Pawlak oraz Bartosz Regulski. Za efektowną architekturę samorząd Środy Wielkopolskiej nie musi płacić. Plan zakłada bowiem budowę nowego obiektu na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestor prywatny wykładałby pieniądze na budowę, w zamian czerpiąc korzyści z eksploatacji. Chodzi nie tylko o użytkowanie obiektu, ale też przybudowanej do niego galerii handlowej i hotelu.

- Na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze biznesplanu tej inwestycji. Z punktu widzenia przedsiębiorcy uważam jednak, że projekt ten ma spore szanse realizacji. Przewidujemy powstanie około 6500 m² powierzchni komercyjnej, a do tego hotel na ok. 90-100 miejsc. Dużym atutem tego projektu jest lokalizacja obiektu, tuż przy dwóch kompleksach osiedlowych na około 10 tys. osób. Teren jest dobrze skomunikowany. Od kilku lat firmy budujące markety były zainteresowane obiektami OSiR w celu zabudowy komercyjnej – wymienia dla Stadiony.net prezes klubu Polonia Środa, Rafał Ratajczak. Przypomina również, że samorząd poprzez aktywne użytkowanie może wspierać inwestycję zgodnie z przepisami o PPP, zapewniając inwestycji stabilność finansową. Bliskość Poznania i powstające połączenie drogą ekspresową ma być kolejnym atutem projektu.

Sama czwartoligowa Polonia nie jest bowiem w tej chwili optymalnie wykorzystać tak dużego obiektu. - Obecnie KS Polonia oczywiście nie może marzyć o takiej widowni. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że taki obiekt mógłby powstać najszybciej w perspektywie 5-10 lat i będzie służył nam przez wiele lat. Liczymy, iż do tego czasu nasz klub będzie powoli, ale systematycznie piął się w górę hierarchii ligowej. Przy spokojnej pracy jest szansa dojścia w ciągu kilku lat do drugiej ligi piłkarskiej . Na dzień dzisiejszy sekcja hokeja na trawie jest w pierwszej lidze, OSiR posiada bardzo nowoczesną sztuczną nawierzchnię do tej dyscypliny. To wszystko zapewne wzmogłoby zainteresowanie meczami w Środzie – tłumaczy dalej plany Ratajczak.

Prezes nie obawia się, że wyglądający bardzo obiecująco wstępny plan zostanie podczas realizacji pozbawiony robiącej wrażenie architektury. Z jednej strony już sam inwestor powinien dbać o atrakcyjność wizualną, bo to gwarantuje mu zainteresowanie klientów. Z drugiej, gwarancją jakości mają być reprezentujące mieszkańców władze samorządowe.

Czy tak będzie? Na razie klub gromadzi poparcie dla projektu. Za inwestycją jest już Stowarzyszenie Środa XXI Wieku i Stowarzyszenie Ziemia Średzka. Wkrótce każdy mieszkaniec będzie mógł wyrazić swoje zdanie, ponieważ w centrum miasta stanie prezentacja z wizualizacjami.