Krok po kroku, sektor po sektorze – modernizacja miejscowego stadionu idzie naprzód – pisze „Dziennik Wschodni”. Nic dziwnego, w końcu zespół Podlasia gromadzi na swoich spotkaniach tylu widzów, co jeden ze stadionów... Mistrzostw Świata 2014 w Brazylii.

W 2009 roku powstało zaplecze dla zawodników i sektor gości. Zamontowano też pierwsze 220 krzesełek. To pierwszy, wart pół miliona etap modernizacji. Teraz rozstrzygnięto przetarg na kolejny – nowe wylewki, schody i krzesełka na kolejnym sektorze, dla 280 widzów. Te prace będą kosztowały 200 tys. złotych. Inwestycja zacznie się 2 sierpnia, gotowa ma być miesiąc później.

– To krok konieczny. Stadion był budowany bodajże na dożynki w 1976 roku. Absolutnie dziś nie przystaje do realiów XXI wieku i potrzeb kibiców – mówi Dariusz Banaszuk, trener III-ligowego Podlasia Biała Podlaska, zespołu piłki nożnej, rozgrywającego mecze na tym obiekcie. – Kibice muszą mieć warunki, aby bezpiecznie i wygodnie, całymi rodzinami, dopingować naszych piłkarzy. Dobrze zatem, że miasto realizuje kolejny etap modernizacji naszego stadionu – dodaje trener. Każdy mecz Podlasia ogląda z trybun ok. 1000 osób, a czasem ta liczba wzrasta ponad dwukrotnie. To lepiej niż w brazylijskim Manaus, gdzie właśnie powstaje stadion Mistrzostw Świata.