Firma odpowiedzialna za boisko w Lubinie ma w ramach gwarancji wymienić nawierzchnię, która nie spełnia oczekiwań. Tymczasem klub stara się znaleźć pieniądze na instalację telebimów, które usunięto z projektu w ramach oszczędności – informują SportoweFakty.pl.

Lubinianie mają problemy z murawą od początku rundy wiosennej. Po zimie trawa nie wróciła do odpowiedniej formy i zawodnicy narzekali na jej niską jakość. Ponieważ nawierzchnia wciąż jest na gwarancji, wykonawca ma ją wymienić. Czas na przeprowadzenie prac jest do początku nowych rozgrywek.

Za wymianę murawy klub nie zapłaci, ale z telebimami już tak łatwo nie będzie. Do tej pory nie zainstalowano na Dialog Arenie ekranów, ponieważ koszty realizacji projektu wzrosły i szukano oszczędności. - Staramy się, żeby te telebimy były. W ramach oszczędności zostały one wycięte. Natomiast zarząd oraz rada nadzorcza wiedzą, że są istotne na nowoczesnym stadionie. Będziemy robić wszystko, żeby te telebimy również były zainstalowane - zapowiada w rozmowie ze Sportowymi Faktami prezes Zagłębia, Jerzy Koziński. Kiedy pojawią się ekrany? Nie wiadomo, ale możliwe, że już z początkiem nowego sezonu.

Wtedy też „Miedziowi” będą mieć do dyspozycji cały stadion. Dialog Arena pomieści 16 300 widzów, będzie już oddana loża VIP, pomieszczenia dla prasy i pełna infrastruktura dla zawodników czy sędziów.