17 000 krzesełek z trybun za bramkami zostanie wymienionych. Pojemność stadionu wzrośnie, a miasto nie zapłaci za to nic. Za to opłaciło przywiezione na stadion telebimy, największe w Polsce – piszą „Głos Wielkopolski” i Interia.pl.

Do Poznania przyjechały dwa wielkie telebimy. Każdy z nich będzie się składał ze 120 ekranów LED. Łącznie będą ważyły aż 12 ton. Nie imponuje to może w porównaniu z największym telebimem świata na stadionie Dallas Cowboys, ale na ustanowienie rekordu Polski wystarczyło. Każdy z ekranów będzie miał 115 m², co jest najlepszym wynikiem w kraju.

Ułożone są już prawie wszystkie krzesełka na nowych trybunach, a na dniach powinna się rozpocząć wymiana starych, tych z trybun za bramkami. Zamontowano tam jednoczęściowe foteliki, które teraz będą zamienione na wygodniejsze składane. Czy Poznań stać na luksus wymiany krzesełek po kilku latach? Tego zmartwienia nie ma, bo zapłaci za to sponsor. Kto? - Na razie nie zdradzimy, kto jest sponsorem nowych krzesełek - zastrzega Ryszard Dembiński, prezes spółki Euro Poznań 2012. - Czekamy, aż on sam zechce się ujawnić. Być może nastąpi to podczas inauguracji stadionu, ale to zależy wyłącznie od niego - zapewnia przedstawiciel spółki.

Wiadomo za to, że wymiana przyniesie zmianę pojemności. Usunięta ma być część schodów, dzięki czemu pojemność wzrośnie do 43 700 miejsc. to jednak wymaga interwencji projektanta i wykonawcy, może też być potrzebna korekta pozwolenia na budowę. Cała operacja, biorąc pod uwagę rozgrywane mecze Lecha, powinna się zakończyć do 20 sierpnia.