Od półtora miesiąca fani Legii mogą wyrabiać karnety na nowe trybuny. Nie mogą za to wybrać najniższego rzędu górnego poziomu – ten ma ograniczoną widoczność i władze nie chcą by zawiedzeni kibice później wymieniali swoje wejściówki – podaje LegiaLive.pl.

W internetowym systemie rejestracji miejsc można zarezerwować wejściówki niemal na cały stadion, ale nie na pierwszy poziom górnej kondygnacji. Tam kibiców od murawy oddzielają przeszklenia, których instalacja podyktowana była kwestiami bezpieczeństwa. Tym samym z rezerwacji wyłączono ok. 330 miejsc z ograniczoną widocznością.

Nie mamy w tej chwili precyzyjnych informacji w tej kwestii, ale może się okazać, że to nie jedyne miejsca, z których boisko nie będzie dobrze widoczne. Między paroma dolnymi sektorami na stadionie postawiono bowiem wysokie metalowe barierki, które siedzącym widzom mogą zasłaniać widok. Podobnie niekorzystny wpływ mogą mieć podesty dla kamer na trybunach za bramkami, które zamontowano w sektorach dla kibiców, w miejscu przewidzianym dla krzesełek. W drugim przypadku liczba miejsc zagrożonych gorszą widocznością jest bardzo niewielka.

Tymczasem rezerwacja i sprzedaż karnetów na mecze Legii nie idzie najlepiej. W tej chwili wykupionych jest tylko 2,5 tys. miejsc, choć sprzedaż trwa już od półtora miesiąca. Niezdecydowani mają czas do 31 lipca, jednak według serwisu LegiaLive.pl dynamika zamówień spada mimo kampanii promującej nowy stadion.