Budowa drugiej kondygnacji trybun miała się zacząć w połowie maja. Miesiąc się kończy, a postępów nie widać. Koszt stadionu wzrósł tymczasem bardzo mocno – Stadion Ukraina będzie dużo droższy od podobnych polskich obiektów. We wtorek i środę plac budowy obiektu odwiedzą wicepremier Ukrainy i specjaliści UEFA.

Jak informował ukraiński serwis ZAXID.net, już 15. maja miała się rozpocząć budowa drugiej kondygnacji trybun po trzech stronach boiska. Maj miał być miesiącem nadrabiania opóźnień, jednak wiele wskazuje, że plan się nie uda. 10 dni po terminie tylko na dwóch trybunach pojawiły się pierwsze zbrojenia pod przyszłe filary utrzymujące rygle górnych sektorów.

We wtorek Ukrainę będzie wizytować UEFA. Z roboczą wizytą do zagrożonych opóźnieniami Kijowa i Lwowa przyjechali członkowie komitetu ds. stadionów, na czele z dyrektorem Marcem Timmerem. Eksperci UEFA spędzą we Lwowie jeden dzień. Równolegle do miasta zawita wicepremier Ukrainy, Borys Kolesnikov. Odwiedzi place budowy stadionu i lotniska.

Prace we Lwowie mają przyspieszyć dzięki bardzo pokaźnemu dofinansowaniu z budżetu centralnego. Według przyjętego kilka dni temu „Państwowego Docelowego Programu Przygotowania i Przeprowadzenia na Ukrainie EURO 2012” miasto otrzyma aż 18 miliardów hrywien. Z tego 10,5 mld będzie pochodzić od rządu, 1,7 mld to środki samorządowe, a kolejne 6 mld mają wyłożyć inwestorzy. Przy okazji uchwalania planu okazało się, że budowany według austriackiego projektu stadion będzie droższy aż o miliard hrywien (!) niż pierwotnie planowano. Zamiast 720 milionów ma kosztować 1,7 mld hrywien (ok. 700 mln złotych).

Biorąc pod uwagę, że nowy Stadion Ukraina ma pomieścić ok. 33,5 tys. kibiców, jego koszt będzie zdecydowanie wyższy od podobnych konstrukcji w Polsce. Porównywalnych rozmiarów Stadion Henryka Reymana ma kosztować ok. 510 milionów, a Stadion Wojska Polskiego jeszcze mniej - ok. 460 milionów złotych. Oba są budowane równolegle do tego we Lwowie.

Zobacz najświeższą galerię z budowy we Lwowie!