Na razie trudno to modernizacją nazwać, bo od 17 maja trwa rozbiórka kultowej Cannstater Kurve. W najbliższych dniach może się zakończyć demontaż krzesełek. Zniknie ich 10 000. Już trwa tymczasem kruszenie trybuny – pisze serwis stadionu, Mercedes-Benz-Arena.de.

Choć modernizacja trwa już od roku (niemal równo – zaczęto 18 maja), dopiero teraz jej skutki dotkliwie odczują kibice. Wcześniej stracili 10 000 miejsc, teraz do ich dyspozycji będzie o drugie tyle mniej. Już w sezonie 2009/10 ich liczba spadła ze średniej ponad 50 tys. na mecz do 40, a początek nowych rozgrywek może być jeszcze trudniejszy.

Wprawdzie pierwsza trybuna ma być gotowa już w sierpniu, ale nie jest pewne, czy zostanie otwarta już podczas pierwszych meczów. Jeśli tak się stanie, fani odczują zupełnie nowy komfort. Choć na nowych trybunach zainstalowane będą stare krzesełka (zmieniane kilka lat temu, przed Mundialem 2006), ale za to każdy rząd będzie znacznie bliżej trybun – Mercedes-Benz Arena jest przebudowywana tak, by zamiast obiektu lekkoatletycznego stworzyć typowo piłkarski.

Modernizację zaprojektowali miejscowi architekci z pracowni ‘asp’ Architekten. Zakończenie modernizacji pierwszej z trybun planowane jest na sierpień 2010, a drugiej rok później. Całą przebudowę uzupełni poszerzenie dachu tak, by obejmował nowe rzędy krzesełek, bliżej boiska niż poprzednie. Ten etap ma się odbyć do końca 2011 roku.