Pozalewane stadiony południa Polski

źródło: własne; autor: michał

Sandecja walczy o Ekstraklasę, ale jej boisko przypomina raczej jezioro. Podobnie w Krośnie czy Skawinie. Zagrożony jest stadion Stali Rzeszów, zniszczone boiska w Gorlicach. To na pewno nie ostateczny bilans.

Reklama

W Rzeszowie otoczenie hali widowiskowej Podpromie jest całe zalane, zagrożony jest również obiekt Stali, pod który podchodzi woda. Przypomnijmy, że ten stadion ma być niebawem modernizowany.

Podobnie zagrożony jest stadion żużlowy w Częstochowie, w którego okolicach jest już woda.

W Gorlicach znacznie gorzej. - Wystarczyło zaledwie kilka minut, żeby spokojna na co dzień rzeczka Sękówka zalała stadion sportowy w Gorlicach. Razem ze stadionem zalało główną płytę boiska oraz drugą płytę. Woda nie oszczędziła również boiska ze sztuczną trawą, które zostało doszczętnie zniszczone. Ogrodzone i oświetlone boisko było chlubą Gorlic. Niedawno oddane miało służyć gorliczanom przez lata – mówi dla RDN Małopolska Piotr Apollo, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorlicach.

Nie lepiej jest w Nowym Sączu. Tam walcząca o Ekstraklasę Sandecja miała 26 maja grać z Wisłą Płock, ale dziś i miejski stadion, i boiska treningowe są pozalewane i klub musi szukać zastępczego obiektu. Zobacz film ze stadionu Sandecji:

Alternatywnego obiektu muszą też szukać żużlowcy i piłkarze z Krosna. Ci pierwsi nie odbyli już niedzielnego meczu, teraz tamtejszy stadion kompletnie zalała woda z Wisłoka. Takie same szkody wyrządziła Skawinka w Skawinie, gdzie pod wodą znalazł się też nowy Orlik.

Alarmująca sytuacja w Krakowie. Stan Wisły jest najwyższy od 1970 roku, a od soboty nieustannie pada. Obecnie opady nieco zelżyły, ale jeśli poziom wód będzie się dalej podnosił, to miastu grożą liczne podtopienia. Według Biura Planowania Przestrzennego w strefach zalewowych znajdują się stadiony Hutnika, Garbarni, Cracovii i Wisły.

Reklama