Stadion w Szczecinie jak Hoffenheim?

źródło: GS24.pl; autor: Michał

– Kiedy po raz pierwszy dokonywaliśmy naszej analizy, sądziliśmy, że stadion 25-tysięczny może być wystarczający dla Pogoni i Szczecina, ale teraz bardziej skłaniamy się ku większemu obiektowi. Choćby takiemu, jaki wybudowano niedawno w Hoffenheim, czyli Rhein-Neckar Arena – mówi Kacper Kozłowski z Investment Support dla „Głosu Szczecińskiego”.

Reklama

Firma Investment Support doradziła przeprowadzkę Pogoni na nowy obiekt na Dąbiu. Według nich taka zmiana ma same zalety: jest znacznie więcej miejsca, nie ma zabudowy mieszkalnej, więc nie będzie też protestów mieszkańców. Jest w końcu dobra komunikacja. Dla kibiców istotne jest, że Pogoń nie musiałaby w takim wypadku wyprowadzać się poza Szczecin na czas przebudowy. Minusy jednak również są – podmokły teren Dąbia wymaga palowania (ok. 20 mln złotych za 6 tys. pali) i nie ma jeszcze ustalonego planu zagospodarowania przestrzennego.

Inną kwestią jest pojemność. – Kiedy po raz pierwszy dokonywaliśmy naszej analizy, sądziliśmy, że stadion 25 tysięczny może być wystarczający dla Pogoni i Szczecina, ale teraz bardziej skłaniamy się ku większemu obiektowi – mówi dla „GS” Kacper Kozłowski . – Choćby takiemu, jaki wybudowano niedawno w Hoffenheim, czyli Rhein-Neckar Arena. Pasowałby do Szczecina. Co prawda kibicom może się nie podobać, bo z zewnątrz jest szary, ale przecież nie to jest najważniejsze – dodaje analityk Investment Support.

Jak już pisaliśmy, Szczecin chce zbudować stadion w ramach Partnerstwa Publiczn0-Prywatnego. Władze miałyby przez 30 lat płacić inwestorowi prywatnemu po kilkadziesiąt milionów rocznie. To dużo, ale Szczecina nie stać na budowę obiektu samodzielnie – to wiązałoby się z koniecznością wyłożenia w zaledwie parę lat kilkuset milionów. Warto też dodać, że w czasie operowania stadionem przez inwestora z zewnątrz, miasto wciąż mogłoby czerpać dochody z inwestycji, np. poprzez sprzedaż praw do nazwy. Takie rozwiązanie nie podoba się działaczom Pogoni Szczecin, którzy wątpią, by udało się przeprowadzić inwestycję w systemie PPP.

30 marca w Szczecinie ma się odbyć spotkanie z międzynarodowymi koncernami, które mogą być zainteresowane finansowaniem stadionu.

Reklama