Jeśli kojarzycie stadion Euro 2008 z Salzburga, to właśnie tak samo nazywa się najnowszy amerykański obiekt. Za to wygląda jak inny z Austrii – ten w Klagenfurcie. Brzmi niezrozumiale? Trudności ze zrozumieniem mieli dopiero Amerykanie, dla których piłkarski stadion z dachem to nowość...

O najnowszym obiekcie amerykańskiej ligi MLS pod Nowym Jorkiem mówi się „przełomowy, bo europejski”. Dla Amerykanów to pierwszy przypadek tak małego piłkarskiego obiektu, który miałby w całości zadaszone trybuny. Dziś na naszych stronach znajdziecie ostatnią, za to obszerną fotorelację z budowy Red Bull Arena w Harrison pod NY.

Stadion jest gotowy już od prawie miesiąca. Miał być otwarty w minioną sobotę, ale mecz z amerykańską młodzieżówką odwołano. Za to w najbliższy weekend już na pewno zespół NY Red Bulls zmierzy się ze słynnym brazylijskim klubem Santos w ostatnim sprawdzianie przed sezonem zasadniczym – to już 27. marca, kiedy „Byki” zmierzą się z najbardziej bodaj polskim klubem – Chicago Fire.

Dla amerykańskiej ligi MLS nowy Red Bull Arena (tak, tak – nazywa się tak samo, jak obiekt w Salzburgu) to eksperyment na żywym organizmie. Będzie to pierwszy typowo piłkarski i całkiem zadaszony obiekt w całej lidze, co może się wydać dziwne, gdy spojrzy się na inną część tej samej metropolii – tam właśnie zbudowano ogromny obiekt do futbolu amerykańskiego – bez skrawka dachu. Stadion w Harrison nie musiał mieć przekrycia – zwłaszcza, że Amerykanie do takich obiektów przyzwyczajeni nie są. Ale dzięki temu upodabnia się do Europy, a to właśnie jest celem całej ligi – odejście od typowo amerykańskiego wizerunku i przyciągnięcie widzów zainteresowanych innym rodzajem rozrywki.

Na razie udało się skopiować stadion w Klagenfurcie, przynajmniej pozornie. Konstrukcja amerykańskiego odpowiednika jest inna, kosztowała dwukrotnie więcej, a w efekcie trybuny pomieszczą 25 189 widzów, czyli znacząco mniej od austriackiego odpowiednika. Zagmatwane? Na razie zapraszamy do galerii z budowy, a już wkrótce mamy nadzieję przedstawić Wam pierwszą relację z meczu na nowej Red Bull Arenie.