Amerykańska firma SMG i niemiecka Dekonta rywalizują o kontrolę nad wrocławskim stadionem Euro 2012. Pierwsza organizuje Super Bowl, druga zarządza Allianz Areną – podaje „Polska Gazeta Wrocławska”.

W środę komisja przetargowa poznała pomysły obu spółek na przyciągnięcie do Wrocławia gwiazd i wielkich wydarzeń, które zapełnią trybuny. Wiadomo, że poza meczami Śląska na maślickiej arenie będą się odbywać koncerty oraz inne widowiska, jak zawody kaskaderskie Red Bull czy turnieje tenisowe. Roczne maksimum to 12 imprez.

Ale nie samymi imprezami będzie się zajmował zarządca. - Firma będzie zajmowała się też wieloma innymi sprawami. Od utrzymywania stadionu, przez prowadzenie pogotowia technicznego, promocję areny na świecie, po sprzedaż powierzchni reklamowej - wylicza Magdalena Pawłowska z komisji przetargowej w spółce Wrocław 2012. Na pewno nazwa stadionu zostanie sprzedana sponsorowi. Któremu? Na razie wiadomo tylko tyle, że wygra ten, który da więcej.

Amerykanie z SMG mają na swoim koncie Super Bowl, galę rozdania Oscarów i trasy koncertowe gwiazd pokroju Madonny. Niemiecka Dekonta na co dzień zarządza Allianz Areną i Olympiastadionem w Monachium.