IO 2012: Miało być pięknie, będzie ekologicznie
źródło: własne / BBC; autor: Michał
Po debatach projekt stadionu olimpijskiego uległ olbrzymim przemianom. Zamiast „kwiatu” powstanie „miska na owoce”. Nie ma rzucać na kolana- ma być ekologiczny i tańszy.
Reklama
Internauci nie mają złudzeń- nie tak powinien wyglądać główny stadion Igrzysk Olimpijskich 2012. Jest banalnie prosty i okrągły, jak Melbourne Cricket Ground czy Mineirao. Wielu obserwatorów jest zawiedzionych ostatecznym projektem, trybuny najbliżej bieżni nie będą nawet zadaszone. Paradoksalnie jednak, prostota może być atutem tego projektu.
Kiedy ogłoszono Pekin miejscem Olimpiady w 2008 roku, plany chińskich władz okrzyknięto najambitniejszymi w historii. To kolejna impreza, która podobnie jak Sydney 2000, ma przerosnąć wszystkie dotychczasowe. Telstra Stadium w czasie Igrzysk mieścił prawie 120 000 kibiców, stadion w Pekinie zbliży się do 100, a architektonicznie przerasta wszystko, co powstało do tej pory. Dlatego po prezentacji projektów i ich rozmachu, pojawiły się głosy, że jeszcze większej imprezy zorganizować się po prostu nie da.
Patrząc na sprawę z tej perspektywy, nowy projekt dla Londynu w swojej prostocie bardzo wyraźnie się odróżnia od gigantów poprzednich imprez, w tym od stadionu w Atenach. Jego modernizacji dokonał mistrz Calatrava, a kosztowała Greków prawdziwą fortunę- ok. 500mln zł za sam dach.
Główny obiekt Olimpiady 2012 został wyceniony na prawie 500mln funtów (70% więcej, niż zakładano), ale nie koszty budowy są tu istotne. Władze miasta nie widzą potrzeby utrzymywania stadionu o pojemności ponad 80 000 miejsc (Londyn ma już Wembley i Twickenham), dlatego projekt zakłada tymczasowość konstrukcji. Po 2012 roku górna kondygnacja trybun, fasada i zadaszenie znikną, zmniejszając pojemność do zaledwie 25 000 miejsc. Dlatego inwestowanie w efektowny wygląd zewnętrzny tylko na kilka tygodni imprezy uznano za niepotrzebne.
Jeśli nie robi wrażenia sam wygląd, to może zrobi je technologia budowy? Stadion będzie w dużej mierze przetwarzalny na surowce wtórne. Konstrukcja dachu co prawda nie obejmie dobrze wszystkich widzów, ale za to zużyje nieporównanie mniej stali od typowego zadaszenia. Fasadę będzie stanowić… płótno. Dokładnie 860 metrów płótna, na którym znajdą się obrazy związane ze sportem, w nocy podświetlane.
Konstrukcja rozpocznie się w kwietniu 2008, w tej chwili trwa oczyszczanie działki pod budowę.
Reklama