45 693 widzów zasiadło na stadionach pierwszej ligi w miniony weekend. Oznacza to, że średnio na każdym obiekcie było po 5 712 kibiców. Biorąc pod uwagę warunki pogodowe z takiej liczby trzeba się cieszyć. Zdecydowanie najlepiej wypadli kibice z Zabrza.

Mecz Górnika z Widzewem oglądało na stadionie 12 000 kibiców. Do domów powrócili pewnie z mieszanymi uczuciami, bo żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali na swą korzyść. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i podziałem punktów.

Kolejny raz miejsce w czołówce ma Jagiellonia, a pierwszy raz Zagłębie Sosnowiec. Kibice obu tych drużyn zgromadzili się w liczbie 8 000. Wielkim wydarzeniem był zwłazcza pierwszy mecz sezonu rozegrany w Sosnowcu. Dzięki nowemu oświetleniu i podgrzewanej murawie Zagłębie mogło w końcu poczuć się gospodarzem. Jednak ani powrót na "własne śmieci", ani doping 7 500 kibiców (500 z Krakowa) nie pomogły. Gospodarze przegrali z Wisłą 1:3. Niewiele lepiej poszło Jagiellonii. W meczu z Ruchem padł remis 1:1.

Wicelider z Kielc podejmował u siebie aktualnego mistrza Polski- Zagłębie Lubin. Pojedynek przyciągnął tylko 6 693 widzów. Do przerwy był remis 1:1, ale Korona nie zdołała przeciwstawić się "Miedziowym" i uległa ostatecznie aż 1:4.

Podobnie jak Zagłębie Sosnowiec, stadion zmieniła też Polonia Bytom. Nie wróciła jednak do siebie, a na Stadion Śląski. Mimo to organizatorzy postanowili skorzystać z bardzo niewielkiej części stadionu na mecz z Legią. Trybuny zapełniły się w niespełna 10%- było 4 000 kibiców, w tym ok. 500 z Warszawy. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości z Warszawy 2:1. Również 4 000 kibiców zgromadził mecz ŁKS-Lech Poznań. Podobnie jak w Chorzowie, tu również goście wygrali 2:1.

Na stałym, niestety niskim poziomie utrzymują się liczby w Krakowie przy ul. Kałuży. Cracovia na meczu z GKS-em Bełchatów była oglądana przez zaledwie 2 500 widzów. Drużyna zgromadzonym nie dostarczyła zbyt wielu pozytywnych emocji, przegrywając 0:2. Znakiem, że nadchodzi koniec rundy może być frekwencja w Grodzisku Wielkopolskim. Groclin podczas meczu z Odrą oglądało tylko 500 widzów. W dodatku nie mieli szczęścia, w spotkaniu nie padły gole.

Oto pary nadchodzącej kolejki:

• Ruch Chorzów - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski (Stadion Śląski) | 30 listopada, 19:00
• Łódzki KS - Odra Wodzisław Śląski | 30 listopada, 19:00
• Cracovia - Legia Warszawa | 30 listopada, 20:00
• Korona Kielce - GKS Bełchatów | 1 grudnia, 16:00
• Widzew Łódź - Zagłębie Lubin | 1 grudnia, 16:00
• Polonia Bytom - Jagiellonia Białystok (Stadion Śląski) | 1 grudnia, 16:00
• Zagłębie Sosnowiec - Lech Poznań | 1 grudnia, 18:00
• Górnik Zabrze - Wisła Kraków | 2 grudnia, 18:15