Klub z regionalnej ligi na północy Szkocji planuje zasilać swój stadion wiatrakami wbudowanymi w maszty oświetleniowe.

Deveronvale to niewielki klubik w Banff, który nie miał do tej pory szans na zaistnienie w mediach poza regionem. Tym razem jest inaczej- pionierski projekt energetyczny może zwrócić uwagę piłkarskiego świata na koncepcję ekologicznych ("zielonych") stadionów. Sposród czterech masztów oświetleniowych na Princess Royal Park, dwa mają zostać wyposażone w turbiny, które będą pobierać energię z wiatru. Banff (4000 mieszkańców) cieszy się opinią wietrznego miasteczka i, jak się okazuje, zasłużenie. Początkowo klub chciał turbinami zasilać same maszty oświetleniowe, ale analizy pokazały, że przy miejscowym wietrze energii z dwóch wiatraków wystarczy na cały stadion.

Projekt ma pochłonąć ok. 400 000 funtów, z czego część miasto chce pozyskać w ramach subwencji energetycznych, a pozostałą sumę miałoby pokryć Tesco, które w zamian oczekuje miejsca na supermarket obok stadionu.

Pomysł budowy ekologicznych stadionów w Wielkiej Brytanii budzi spore zainteresowanie mediów i małych klubów, które mogłyby w ten sposób oszczędzać znaczną część opłat. Niespełna rok temu w Dartford w Anglii otwarto stadion, którego konstrukcja opiera się na drewnie, dach pokryty jest trawą, a energię zapewniają panele słoneczne. Do tej pory nie pojawił się jednak projekt zintegrowania masztów z wiatrakami.