Wczoraj odbyło się spotkanie prezesa Wisły Kraków SSA Mariusza Helera z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim. Głównym tematem rozmów była kwota, jaką „Białą Gwiazda” ma płacić co roku za wynajem stadionu po jego modernizacji.

Ze źródeł zbliżonych do magistratu wiemy, że miasto oczekuje kwoty oscylującej wokół... kilku milionów złotych rocznie. Prezes Mariusz Heler nie chciał komentować tych doniesień, dodając że oficjalna propozycja ze strony miasta jeszcze nie wpłynęła. Ma to się jednak stać w przeciągu najbliższych kilku dni.

W ostatnim czasie Wisła nie ma żadnego wpływu na to co dzieje się z użytkowanym przez nią stadionem. Co gorsza, nie ma także wpływu na jego modernizację. W mediach pojawiła się ostatnio prezentowana także u nas wizualizacja obiektu sporządzona przez biuro architektoniczne Wojciecha Obtułowicza. Co ciekawe, Obtułowicz nie ma podpisanej z miastem umowy na projektowanie stadionu, a Wisła nie otrzymała ostatnio stworzonego projektu. Nikt oficjalnie nie chce więc komentować proponowanych tam rozwiązań z okrąglakiem, jednopiętrową trybuną główną czy zadaszeniem murawy na czele.

Pojawił się natomiast pomysł na wykorzystanie wolnej przestrzeni na parterze trybuny E. Wisła chciałaby stworzyć tam piłkarski pub / restaurację z możliwością oglądania meczów piłkarskich na dużych ekranach. Takie wykorzystanie trybuny E wymaga jednak zgody ze strony miasta.