Czy zamiast nowej hali Kraków sfinansuje przebudowę stadionu Wisły?
źródło: Gazeta Krakowska; autor: Gutek
Kraków walczy o Euro 2012, ale żeby walka była skuteczna, w pierwszym rzędzie musi zostać wybudowany stadion. W tym względzie stolica Małopolski jest krok do przodu w stosunku do Gdańska, Warszawy i Wrocławia - przy ul. Reymonta stoją już dwie nowe trybuny i jest coraz większa szansa, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace przy trzeciej.
Reklama
Skąd pieniądze?
Żebyśmy mogli z całą pewnością napisać, iż jesienią ruszą roboty przy trybunie wschodniej (od strony parku Jordana), muszą być pieniądze. Na razie ich nie ma, a żeby skończyć inwestycję potrzeba ok. 150 mln zł. W magistracie rozważa się kilka pomysłów na to, skąd wziąć fundusze. Rozwiązanie najprostsze wygląda w ten sposób, że pieniądze zostaną pozyskane z centrali. Szanse są, zwłaszcza że wspomniane 150 mln to niewiele, gdy weźmiemy pod uwagę np. miliard złotych, jaki Gdańsk planuje wydać na budowę Baltic Areny. Na wszelki wypadek prezydent Majchrowski szuka jednak wyjścia awaryjnego. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, jednym z pomysłów jest przerzucenie fuduszy przeznaczonych na budowę hali wielofunkcyjnej właśnie na stadion.
Zmiana koncepcji
Stadion Wisły modernizowany jest od 1986 r. To wtedy wyburzono starą trybunę zachodnią, opartą na wale ziemnym. Słynne "oczodoły" straszyły przez następne dziesięć lat zokładem. W1997 r. rozpoczęto zabudowywanie ich trybunami, które stoją do dzisiaj (sektory A i B). Wkrótce jednak ich czas dobiegnie końca. W ostatnich latach wiele było koncepcji budowy stadionu, ale z różnych względów inwestycja nie ruszała z miejsca. Dopiero skomunalizowanie terenu otworzyło drogę do rozpoczęcia robót. Od 2005 r. powstały dwie trybuny - południowa i północna. Wkrótce przyjdzie czas na następne. W ostatnim czasie zmianie uległa ostateczna wizja stadionu. Do niedawna planowano, że od strony zachodniej powstanie dwupoziomowa trybuna. Najaktualniejszy projekt wyklucza już takie rozwiązanie. Trybuna ma być podobna do trzech pozostałych (czterdzieści rzędów, w sumie blisko dziewięć tysięcy miejsc). Odejście od dwupiętrowej konstrukcji wpłynie na pojemność obiektu Wisły. Docelowo nie pomieści on już blisko 34 tysięcy kibiców, lecz dokładnie 32 560. Taka liczba spełnia jednak wszelkie wymogi FIFA i UEFA. Zmiana koncepcji podyktowana jest m.in. tym, że przy piętrowej trybunie zadaszenie nie znajdowałoby się na jednym poziomie, a poza tym utrudniony byłby montaż oświetlenia, które ma być przeniesione z masztów na dach stadionu. W ostatnim etapie modernizacji obiektu Wisły zabudowane zostaną narożniki. Każdy z takich sektorów będzie mógł pomieścić nieco ponad 1500 osób. Miasto planuje zakończenie modernizacji stadionu najpóźniej na 2010 r., co będzie kolejnym atutem Krakowa, bowiem nie ma szans, by w Gdańsku, Wrocławiu czy Warszawie do tego czasu stadiony były gotowe pod klucz.
Gdzie parkingi?
Stadion stadionem, ale pozostaje jeszcze sprawa parkingów. Projekt zakłada, że przy samym obiekcie będą mogły zaparkować 1724 samochody. Dla tych, którzy koniecznie będą chcieli przyjechać na mecz autem, a nie znajdą miejsca na przystadionowym parkingu, pozostaną okolice Błoń, ewentualnie inne parkingi w centrum.
Reklama