Stadion River Plate zamknięty
źródło: mw / PAP / onet.pl; autor: Majk
Argentyński klub piłkarski River Plate ukarano w piątek nakazem rozgrywania pięciu meczów przy pustych trybunach, po zamieszkach spowodowanych przez rywalizujące grupy fanów. W ubiegły weekend doszło do bójki na terenie klubu.
Reklama
"Stadion River Plate będzie zamknięty dla kibiców na pięć meczów" - powiedział minister spraw wewnętrznych Argentyny Anibal Fernandez w stacji radiowej "La Red".
Ta informacja nadeszła po niemal tygodniu od aktów przemocy, gróźb i wymuszeń, które towarzyszyły wznowieniu drugiej części sezonu piłkarskiego w Argentynie (po letniej przerwie). Problemy przyćmiły spodziewany debiut Juana Romana Riquelme w barwach Boca Juniors, który został wypożyczony niedawno z hiszpańskiego Villarreal.
Tydzień temu czterech ludzi odniosło obrażenia, gdy fani River Plate starli się ze sobą. Doszło też do sterroryzowania rodzin, które przyszła na klubowy basen i na piknik. Wszystko to działo się w pobliżu stadionu klubowego - Monumental, areny MŚ 1978 r. Do walk doszło na kilka godzin przed meczem River Plate - Lanus w meczu otwarcia drugiej części mistrzostw kraju - Clausura.
Klub River Plate uważa karę za zbyt surową, argumentując, że do zamieszek nie doszło w czasie meczu. Sprawcami kłopotów klubu są bandy agresywnych kibiców, zwanych w Argentynie "barras bravas".
Reklama